Indonezja: przymusowe wodowanie Boeinga
Jedna osoba zginęła w środę w wypadku indonezyjskiego Boeinga 737, który podczas gwałtownej burzy przymusowo wodował na rzece na wyspie Jawa. Był to drugi wypadek indonezyjskiego samolotu w ciągu dwóch dni.
Samolot należący do indonezyjskich linii lotniczych Garuda, z 60 osobami na pokładzie, leciał z turystycznej wyspy Lombok do Yogykarty. Po dostaniu się w strefę burzy doszło do awarii i samolot był zmuszony lądować na rzece Benbgawan Solo, około 30 km od miejsca przeznaczenia.
Podczas wodowania złamało się prawe skrzydło samolotu. Śmiertelną ofiarą wypadku jest prawdopodobnie jedna ze stewardes. 12 rannych, a według innych źródeł 21, przewieziono do prywatnej kliniki w miejscowości Solo. Główne urazy to złamania kończyn.
Nie wiadomo, czy na pokładzie samolotu byli cudzoziemcy.
W niedzielę 7 osób zostało lekko rannych, gdy Boeing 737 indonezyjskich linii lotniczych Lion Air rozbił się podczas startu na lotnisku Pekanbaru w prowincji Riau. (aka)