Trwa ładowanie...
02-09-2015 08:02

Facebook, Google i opozycja w garści Putina

W Rosji, w przyspieszonym trybie, weszła ustawa nakładająca na zagraniczne serwisy obowiązek przechowywania danych rosyjskich użytkowników na serwerach w samej Rosji - czytamy w "Newsweeku".

Facebook, Google i opozycja w garści PutinaŹródło: WP.PL, fot: Łukasz Szełemej
d49co0e
d49co0e

Skutki wprowadzenia nowych regulacji dotkną praktycznie każdy serwis międzynarodowy z takimi gigantami jak Google, Facebook czy Twitter w pierwszym rzędzie.

Zdaniem twórców ustawy takie rozwiązanie zapewni milionom rosyjskich internautów większe bezpieczeństwo w sieci. Argumentują też, że większość Rosjan chce, żeby ich dane pozostały na terenie Federacji Rosyjskiej.

Jednak obrońcy praw człowieka obawiają się, że w przypadku Rosji celem nowej ustawy jest ułatwienie inwigilacji obywateli, zwłaszcza opozycyjnych polityków i aktywistów.

- Rząd rosyjski stale wzmacnia swój aparat cenzury i inwigiluje opozycjonistów. Nałożenie na firmy obowiązku przechowywania danych w samej Rosji sprawi, że wkrótce będzie to dziecinnie proste – mówi w rozmowie z Bloomberg.com Laura Reed z organizacji Freedom House.

d49co0e

Nieoficjalnie wiadomo, że przedstawiciele każdej z korporacji: Facebooka, Google'a czy Twittera prowadzili z Kremlem rozmowy za zamkniętymi drzwiami. Nie jest jednak wiadomo czy przystaną na warunki postawione przez Rosję.

Zdaniem dziennikarza śledczego Andrieja Sołdatowa brak jakichkolwiek oficjalnych informacji na temat przebiegu rozmów jest niepokojący. - Jeżeli wielkie korporacje zgadzają się tajne rozmowy z Rosją, niewykluczone, że będą gotowe do współpracy w wielu innych dziedzinach - zauważa w rozmowie z Bloomberg.

d49co0e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d49co0e
Więcej tematów