Erdogan spotka się z Putinem. Moskwa "stawia żądania"
Recep Erdogan złoży wizytę w Rosji. Szef MSZ w Ankarze poinformował o głównych tematach, które zostaną poruszone w trakcie spotkania prezydenta Turcji z Władimirem Putinem. Jednym z nich jest umowa zbożowa.
W czwartek minister spraw zagranicznych Turcji rozmawiał ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem - informuje kremlowska agencja RIA Novosti.
Hakan Fidan poinformował, że Władimir Putin i Recep Erdogan w trakcie spotkania w Rosji omówią szczegóły dot. wznowienia umowy zbożowej. - Nasze wysiłki w tym kierunku będą kontynuowane - zapewnił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przełamać "błędne koło" ws. Ukrainy. "Rosja rozumie argument siły"
Według doniesień Reuters, szef MSZ w Ankarze przyznał też, że "Rosja stawia żądania" w sprawie wznowienia porozumienia. - Uzależnia wznowienie wynegocjowanej przy pomocy Turcji i ONZ umowy zbożowej od tego, czy będzie mogła eksportować własne produkty - zaznaczył. Dodał, że wynegocjowana przez ONZ umowa, zezwalająca na eksport ukraińskiego zboża przez Morze Czarne, jest ważna, ale Rosja ma żądania dotyczące eksportu własnych produktów, aby ją ożywić.
Ławrow potwierdził, że dyplomaci rozmawiali o inicjatywie Władimira Putina dot. "dostarczenia Turcji miliona ton rosyjskiego zboża po preferencyjnej cenie w celu dalszego przetworzenia i wysłania go do krajów potrzebujących".
Umowa zbożowa
17 lipca strona rosyjska wycofała się z dwóch "lustrzanych" umów, zawartych przez Ukrainę i Rosję z Turcją i ONZ w lipcu ubiegłego roku. Gwarantowały one bezpieczny transport ukraińskiego zboża i innych produktów rolnych przez Morze Czarne.
Od czasu jednostronnego wypowiedzenia umowy przez Moskwę władze w Ankarze oraz przedstawiciele innych krajów starają się przekonać rosyjskie władze do jej wznowienia.
Czytaj także:
Źródło: RIA Novosti/Reuters/PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
