Do 8 lat więzienia grozi kibicom-chuliganom
Do 8 lat więzienia grozi 20-letniemu Marcinowi
M. i jego 17-letniemu bratu Tadeuszowi, mieszkańcom Jarocina (woj.
wielkopolskie) za obrzucenie kamieniami pociągu wiozącego kibiców
jednego z łódzkich klubów sportowych.
Podejrzani wybili kilka szyb w oknach i drzwiach przedziałów, dwóch policjantów konwojujących kibiców zostało rannych - poinformował w poniedziałek Janusz Walczak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kaliszu. Dodał, że braci oskarżono o sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób.
W kwietniu tego roku Tadeusz i Marcin M. pojechali do Poznania na odbywający się tam mecz piłki nożnej pomiędzy miejscowym Lechem a ŁKS. Do Jarocina wrócili wcześniejszym pociągiem i poczekali do północy na pociąg pośpieszny wiozący do Łodzi kibiców ŁKS.
Oprócz braci, policji udało się zatrzymać jeszcze kilku nieletnich, którzy obrzucili pociąg. Ich sprawy przekazano do Sądu Rodzinnego - poinformował rzecznik.
Sąd Okręgowy w Kaliszu rozpatrzy wkrótce sprawę 4 innych kibiców, których prokuratura oskarżyła 2 miesiące temu o zaatakowanie 14 policjantów pełniących służbę na dworcu PKP w Ostrowie Wielkopolskim. (in)