Chora na "alzheimera" urodziła zdrowe dziecko
Amerykańskim naukowcom udało im się doprowadzić do urodzenia zdrowego dziecka przez kobietę cierpiacą na chorobę Alzheimera. Dziecko urodziło przed rokiem, jednak dopiero teraz informacje na ten temat opublikowano na łamach Journal of the American Medical Association.
Zdrowa nieobciążona chorobą Alzheimera dziewczynka przyszła na świat dzięki zastosowaniu tzw. preimplantacyjnej diagnozy genetycznej. Metoda pozwala na rozpoznanie, które embriony są obciążone wadami genetycznymi, a które nie. Dzięki temu możliwe jest wyselekcjonowanie zdrowego płodu. 30-letnia matka dziewczynki, która sama pracuje jako genetyk jest obciążona wcześnie atakującą odmianą choroby Alzheimera. Nazwiska kobiety nie ujawniono.
Lekarze z Instytutu Reprodukcji Genetycznej w Chicago, gdzie dokonano sztucznego zapłodnienia, twierdzą, że kobieta szalenie pragnęła dziecka, mimo świadomosci, że nie będzie mogła go wychowywać. Została również poinformowana, że za kilka lat przestanie nawet rozpoznawać córkę. Mimo to kobieta zdecydowała się na eksperyment.
Informacja o sukcesie genetyków z Chicago wywołała z jednej strony podziw, z drugiej jednak zastrzeżenia natury etycznej. Dyrektor Centrum Bioetyki Uniwersytetu Minesota Jeffrey Kahn powiedzial agencji AP: Dziś selekcja genetyczna dotyczy wcześnie atakującego Alzhaimera a co będzie jutro? - pytał i odpowiedział sam sobie - Jutro przyjdzie kolej na selekcję pod względem inteligencji czy umiejętnosci gry na fortepianie. (aka)