Chciał podpalić stację paliw w Chełmku. Zareagował kierowca
Szybka reakcja klienta stacji benzynowej w Chełmku koło Oświęcimia zapobiegła tragedii. Pijany mężczyzna rozlał paliwo z dystrybutora i groził, że je podpali.
Kiedy w niedzielę ok. godz. 21 napastnik zaczął grozić spaleniem stacji przy ul. Krakowskiej, obsługa natychmiast zaalarmowała policję. Jeden z klientów nie stracił zimnej krwi i nie czekała na przyjazd patrolu.
- Udało mu się obezwładnić niedoszłego podpalacza - mówi Wirtualnej Polsce asp. sztab. Małgorzata Jurecka z policji w Oświęcimiu.
Zobacz też: Igła zakażona HIV na stacji paliw. To zdjęcie wywołało panikę
Dodaje, że zatrzymany mieszkaniec Chełmka był pijany i nadal trzeźwieje. Zarzuty, które usłyszy, zależą od tego, co powie podczas przesłuchania.
- Śledczy zabezpieczyli nagrania z kamer monitoriingu stacji paliw. - Film jest teraz analizowany - wyjaśnia policjantka.