Były prezydent USA Gerald Ford kończy 93 lata

Ford został 38. prezydentem Stanów Zjednoczonych w 1974 roku, gdy po aferze Watergate z urzędu zrezygnował Richard Nixon. Zgodnie z 25. poprawką do amerykańskiej konstytucji funkcję szefa państwa przejmuje w takiej sytuacji wiceprezydent.

Ford dorastał w Grand Rapids w stanie Michigan. Dzięki poparciu Republikanów z tego właśnie okręgu dostał się w 1949 roku do Izby Reprezentantów i utrzymał mandat przez 24 lata. Swoją politykę sam opisywał później jako umiarkowaną w sprawach wewnętrznych, internacjonalistyczną w sprawach międzynarodowych, a konserwatywną w sprawach fiskalnych.

Prezydentem był przez trzy lata. Po wyborach w 1976 roku, w których wyścig po prezydenturę przegrał z Demokratą Jimmym Carterem, opuścił Waszyngton i do dziś ze swoją żoną Betty mieszka na Rancho Mirage w Kalifornii.

W ostatnich miesiącach Ford rzadko pojawiał się publicznie. Miewał problemy ze zdrowiem, m.in. w styczniu zachorował na zapalenie płuc i znalazł się w szpitalu.

Życzenia z okazji urodzin przesłał mu urzędujący prezydent George W. Bush. Niewielu przywódców kiedykolwiek doświadczyło takich wyzwań, obejmując swój urząd - napisał. - Jednak prezydent Ford stanął wobec nich z mocą i odwagą.