Brytyjska para książęca w Polsce
Książę William i księżna Kate przylecieli do Polski razem ze swoimi dziećmi, George'em i Charlotte. Pozostaną do środowego poranka.
Wizyta Księcia i Księżnej Cambridge - dzień pierwszy
"W roku 1996 mówiłam o niezwykłej głębi stosunków polsko-brytyjskich, które sięgają tysiąc lat wstecz. Dlatego też z wielką przyjemnością mogę powiedzieć, że przyjaźń miedzy naszymi dwoma narodami, między naszymi dwoma krajami od tamtego czasu coraz bardziej się wzmacnia. Nie mam wątpliwości, że w najbliższych czasach będzie się ona rozwijała" - podkreślono w przemówieniu królowej.
Książe William w swoim przemówieniu stwierdził, że biorąc pod uwagę ciepło stosunków Polski i Wielkiej Brytanii mamy, co świętować. - Jesteśmy partnerami w NATO i po raz pierwszy od II wojny światowej brytyjskie oddziały stacjonują w Polsce - mówił.
Ambasador Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej Jonathan Knott - zapowiadał przemówienie księcia Williama.
(Fot: PAP/Radek Pietruszka)
Na przyjęciu są m.in. Marcin Gortat, Alicja Bachleda-Curuś, Ewa Błaszczyk.
- W XX w. Polska pokazała wyjątkową odwagę, ponieważ przeciwstawiła się brutalnej okupacji nazistowskiej, nie wspominając o powstaniu w getcie i powstaniu warszawskim - powiedział William. - Catherine i ja byliśmy bardzo poruszeni, kiedy odwiedziliśmy dzisiaj Muzeum Powstania Warszawskiego z panem prezydentem i pierwszą damą. Wiemy, że będzie podobnie jutro, gdy odwiedzimy jutro obóz koncentracyjny Stutthof - podkreślił książę Cambridge.
Podczas przyjęcia na świeżym powietrzu książęca para swobodnie rozmawia z innymi gośćmi - obecnie oddzielnie.
W Londynie oficjalne obchody urodzin królowej odbywają się w czerwcu, co jednak nie pokrywa się z datą urodzin Elżbiety II, która przyszła na świat 21 kwietnia 1926 r.
Trwa poczęstunek białym winem. Wziesiono toast za królową Elżbietę, prezydenta Andrzeja Dudę oraz za relacje polsko-brytyjskie.
Książę podziękował prezydentowi za "ciepłe powitanie" i odczytał przesłanie królowej Elżbiety, w którym monarchini wspólnie z królem Filipem przekazała że ma bardzo ciepłe wspomnienia ze swojej ostatniej wizyty w Polsce - Jestem bardzo zadowolona, że książę i księżna doświadczą tego samego - odczytał książę.
Książę William podkreślił, jak bardzo poruszająca była dla niego i dla księżnej wizyta w Muzeum Powstania Warszawskiego. - Jest co świętować - powiedzał i podkreślił, że język polski jest drugim najpopularniejszym językiem w Wielkiej Brytanii.
- Podziwiamy Polskę jako wspaniały przykład odwagi, wytrwałości oraz odporności - stwierdził książę. Podkreślił męstwo Polski, którym kraj odznaczył się m.in. walcząc z nazistami.
- Świętujemy wspólne więzi łączące nasze dwa wspólne kraje - podkreślił książę William. Wnuk królowej Elżbiety nawiązał m.in. do Teatru Szekspirowskiego, w którym brytyjscy goście będą jutro.
- Panie i panowie, dobry wieczór - powitał wszystkich książę William po polsku.
Słychać hymny narodowe. Najpierw - Wielkiej Brytanii.
Za chwilę rozpocznie się przemówienie księcia Williama.
Trwają powitania. Księżna założyła jasną sukienkę, książę - ciemnoniebieski garnitur.
Książęca para jest już w Łazienkach.
Za chwilę kolacja. A co jutro? W Gdańsku książęca para przespaceruje ul. Długą, obejrzy zabytki i wysłuchają występów ulicznych artystów. - W ten sposób sprzedajemy im cepelię z piratem z jednym okiem w roli głównej. Szkoda, że przedstawiamy Kate i Williamowi Polaków jako tych, którzy walczyli, generalnie popijają gorzałkę i przegryzają pierogami - podsumowuje dla Radia Gdańsk znawca protokołu dyplomatycznego Janusz Sibora.
Tak było po południu na Krakowskim Przedmieściu. Na uroczystej kolacji, która ma rozpocząć się o godz. 20, będzie zapewne równie serdecznie, choć poważniej (Fot: WP/Jacek Turczyk) .