Barierki przed siedzibą TVP. Trwa montaż
Przed siedzibą TVP przy ul. Woronicza w Warszawie montowane są barierki. W środę decyzją ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza dokonano zmiany na szczytach mediów publicznych i PAP.
Pojawienie się barierek przed budynkiem TVP to pokłosie decyzji Bartłomieja Sienkiewicza, który w środę zdecydował o zwolnieniu szefostwa mediów publicznych i PAP. Minister kultury odwołał dotychczasowych prezesów zarządów TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz rady nadzorcze. Podkreślono, że szef resortu działał w oparciu o uchwałę Sejmu, którą przegłosowano we wtorek 19 grudnia.
W środę - po ogłoszeniu decyzji Sienkiewicza - przy gmachu na ul. Woronicza zaczęli zbierać się posłowie PiS, dziennikarze jak i widzowie TVP, chcący zamanifestować swój sprzeciw wobec wyłączenia TVP Info i dokonywaniu zmian w mediach.
Na zewnątrz było raczej spokojnie. Policja nie odnotowała większych incydentów. To jednak policja przychyliła się do prośby przedstawiciela TVP dot. "wypłotowania obiektów przy ul. Woronicza.".
"Komendant Stołeczny przychylił się do prośby przedstawiciela TVP dot. wypłotowania obiektów przy ul. Woronicza. Wypłotowanie jest elementem wsparcia technicznego naszych działań spowodowanych m.in. zgromadzeniami spontanicznymi" - czytamy w komunikacie Komendy Stołecznej Policji w serwisie X.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Gorąco w siedzibie TVP
Gorąco było jednak w samej siedzibie telewizji, gdzie trwały przepychanki między politykami a nowymi władzami TVP.
Jednymi z najaktywniejszych protestujących byli politycy PiS, którzy szturmowali wczoraj budynek przy ul. Woronicza. Politycy PiS sami z resztą publikowali nagrania tego momentu. Żadnych barierek w środę jednak nie było. Te pojawiły się przed siedzibą TVP około południa w czwartek.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Montaż barierek przy gmachu TVP uchwycił reporter TVN24 Sebastian Napieraj.
Adamczyk wysłał list do pracowników TVP
Wirtualna Polska dotarła w czwartek do listu Michała Adamczyka, Marcina Tulickiego i Samuela Pereiry do pracowników TVP. "Doszło do bezprawnego zajęcia niektórych pomieszczeń TVP przy ul. Woronicza" - piszą w nim szefowie TAI, "Wiadomości" i TVP Info.
"Wczoraj doszło do bezprawnego zajęcia niektórych pomieszczeń TVP przy ul. Woronicza 17. Bezprawnie przerwano sygnały telewizyjne wychodzące z TAI przy ul. Placu Powstańców Warszawy 7. Na polecenie samozwańczych "nowych władz" TVP zablokowano przepustki wielu pracownikom i współpracownikom Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, uniemożliwiając im wykonywanie obowiązków służbowych"- czytamy w liście.