Atak na 12-letnią dziewczynkę. Zatrzymano mężczyznę
Policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który może mieć związek z poniedziałkowym atakiem na 12-latkę w Rzeszowie - poinformowała we wtorek wieczorem PAP podkarpacka policja. W środę podano, że dziewczynka wybudziła się ze śpiączki farmakologicznej.
Mundurowi nie zdradzają żadnych szczegółów zatrzymania mężczyzny.
Komisarz Dominika Kopeć z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, powiedziała jedynie, że "policja zatrzymali młodego mężczyznę, który może mieć związek z poniedziałkowym atakiem na 12-latkę w Rzeszowie".
Atak na 12-latkę
Jak powiedział PAP w środę rano rzecznik Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie Tomasz Warchoł, 12-letnia Anastasia została wybudzona ze śpiączki farmakologicznej we wtorek późnym popołudniem. Dodał, że pacjentka czeka jeszcze na konsultację okulistyczną. Dziewczynka skarży się bowiem na gorsze widzenie w jednym oku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PiS bez wicemarszałków. "Rozliczenia nie tylko w sferze obietnic"
- Jest kontaktowa, a jej stan jest dobry i rokowania lekarzy także. Dzisiaj zostanie przewieziona do Kliniki Chirurgii Dziecięcej - przekazał PAP Tomasz Warchoł.
12-letnia Anastasia została zaatakowana w poniedziałek, ok. godz. 17, na ul. Mikołajczyka w Rzeszowie, gdy szła do osiedlowego sklepu. Sprawca zadał jej kilka ciosów nożem w okolicach szyi oraz głowy. Dziewczynkę przewieziono do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 przy ulicy Lwowskiej, gdzie przeszła operację części szczękowo-twarzowej. Dziecko przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej, gdzie po operacji utrzymywane było w śpiączce farmakologicznej.
Śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa 12-latki wszczęła Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów. Grozi za to kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 8 lat, albo 25 lat pozbawienia wolności lub nawet dożywocie. Usiłowanie zabójstwa jest bowiem tak samo karane jak dokonanie zabójstwa.