Alarm w Tel Awiwie. Wystrzelono dwie rakiety ze Strefy Gazy

Izraelski dziennik powołuje się na komunikat wojskowy. Według izraelskiej armii system obrony przeciwrakietowej Iron Dome przechwycił jedną z rakiet, a druga prawdopodobnie wylądowała na otwartym terenie. Nie ma informacji o ofiarach czy zniszczeniach.

Film z nagranym momentem przechwytywania pocisków opublikował na Twitterze Ronen Bergman, znany izraelski dziennikarz. Na filmie widać, że pociski przelatywały tuż nad miastem.

Syreny alarmowe wyją

Świadkowie relacjonują, że słyszeli odgłosy wybuchów w okolicy Tel Awiwu. W mieście słychać syreny alarmowe i otwarte zostały dla mieszkańców schroniska przeciwbombowe.

Według niepotwierdzonych informacji, druga rakieta spadła w mieście Ramat Gan, na obrzeżach Tel Awiwu. Na Twitterze krąży zdjęcie, które ma przedstawiać resztki pocisku.

Premier Benjamin Netanjahu zwołał specjalną naradę gabinetu ds. bezpieczeństwa w siedzibie izraelskiego MON. Ostatni raz alarm rakietowy ogłoszono w Tel Awiwie dwa lata temu, ale okazał się fałszywy.

"To dżihad islamski"

Jak dowiedział się "Haaretz" ze źródła palestyńskiego w Gazie, rakiety zostały wystrzelone z północnej części enklawy.

Z kolei Jarosław Kociszewski, dziennikarz Wirtualnej Polski specjalizujący się w tematyce izraelskiej, podaje że dżihad islamski (palestyńska organizacja terrorystyczna o profilu islamistycznym) wystrzelił dwie rakiety typu Fajr-5.

Dziennik "The Jerusalem Post" informuje, że Hamas rozpoczął ewakuację posterunków wojskowych w obawie przed akcjami odwetowymi ze strony Izraela.

Źródło: "Haaretz", "The Jerusalem Post"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl