Aby uniknąć zderzenia, zjechała wprost na fotoradar
"Głos Pomorza" opisuje kolizję osobowego suzuki z fotoradarem, do której doszło we wtorek w Myśligoszczy w woj. pomorskim. Fotoradar został doszczętnie zniszczony.
Do kolizji doszło, kiedy z drogi podporządkowanej wyjeżdżał autobus. Jego kierowca nie zauważył nadjeżdżającego suzuki i wymusił pierwszeństwo. Kobieta, kierująca samochodem zjechała na pobocze i uderzyła w stojący tam maszt fotoradaru. Urządzenie spadło i rozbiło się na dwie części.
Fotoradar należał do straży gminnej. Wartość strat właściciel fotoradaru oszacował na ponad 150 tys. zł.
Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Za spowodowanie kolizji kierowca autobusu został ukarany 300 zł mandatem - podaje "Głos Pomorza".
Zobacz w serwisie "Głosu Pomorza"
NaSygnale.pl: Zobacz, jak pijak wsiada za kółko swojego mercedesa