Abp Jędraszewski broni Kościół przed oskarżeniami. Mówi o seksturystyce i kontrrewolucji katolickiej

Metropolita Krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski wziął udział w konferencji "Bitwa o odpowiedzialność" pt. Nie boj się wziąć na siebie ciężaru drugiego człowieka. Spotkanie zostało zorganizowane przez Mężczyzn Świętego Józefa. To katolicka sieć osób, które powierzyły swoje życia Jezusowi Chrystusowi.

Apb mówił, że walka o odpowiedzialność jest równocześnie batalią o społeczeństwo. Duchowny zauważył, że współczesny świat przedstawia aborcję jako prawo kobiety. - Polska jednoznacznie mówi, że jest to zło. Współżycie między kobietą i mężczyzną zostało pozbawione elementu prokreacji, otwierając tym samym drogę homoseksualnemu lobbingowi - tłumaczy, cytowany przez portal dieciezja.pl.

Metropolita zwrócił też uwagę, że kolejną konsekwencją tej rewolucji jest wczesna i deprawująca edukacja seksualna najmłodszych. - Pedofilia jest przerażająca. Jak to możliwe, że Kościół jawi się jako przestępcza instytucja, podczas gdy wokoło kwitnie seksturystyka i wykorzystywanie dzieci? - pytał.

Duchowny uważa, że potrzebna jest "kontrrewolucja katolicka". - Jedynie Kościół potrafi powiedzieć, że trzeba się opamiętać, jeżeli chcemy przekazać dalej najlepsze wartości kultury europejskiej. Nie możemy powiedzieć, że nas to nie obchodzi. Konieczna jest mobilizacja mężczyzn, którzy czują się odpowiedzialni za swojej rodziny i dzieci, które mogą stać się ofiarami wielkiej krzywdy - mówił.

Abp Jędraszewski odpowiedział również na pytanie o absurdy codzienności, gdzie zwykłe codzienne i czułe mogą zostać zrozumiane opacznie. - Szczęście dzieci polega na tym, że są chronione przez najbliższych. Zaczerpnięte z totalitaryzmu sformułowanie "zero tolerancji" stoi w opozycji do języka kościoła, który głosi miłosierdzie - zakończył.

Zobacz także: Biedroń ostro o Gądeckim i Rydzyku

Źródło: diecezja.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl