Żużel wraca do Poznania - w środę pierwsze zawody na wyremontowanym stadionie na Golęcinie
Chociaż nie udało się jeszcze zamontować krzesełek, 10 czerwca poznaniacy będą mogli obejrzeć pierwsze od czterech lat zawody żużlowe na Golęcinie. Dość nieoczekiwanie patronat nad turniejem o Brązowy Kask objął prezydent Jacek Jaśkowiak, który wielokrotnie podkreślał, że jego zdaniem zawody żużlowe powinny odbywać się z dala od miasta.
O tym, że popadający w ruinę stadion żużlowy należy wyremontować, zadecydowali poznaniacy, którzy dwukrotnie w głosowaniach na Poznański Budżet Obywatelski poparli projekt "Sportowy Golaj" zakładający nie tylko wyremontowanie toru, ale także boiska do futbolu amerykańskiego i toru do kolarstwa grawitacyjnego.
- Boisko, tor i wszystko, co niezbędne do przeprowadzenia zawodów żużlowych są gotowe. Problem jest niestety z torem kolarskim, gdyż okazało się, że ogrodzenie stadionu nie pokrywa się z podziałem działek i jego część musiałaby przechodzić przez teren należący do Uniwersytetu Przyrodniczego. Sprawę próbuje rozwiązać miasto, które prowadzi rozmowy z uczelnią - wyjaśnia w rozmowie z Wirtualną Polską Arkadiusz Ładziński, prezes Poznańskiego Stowarzyszenia Żużlowego.
Ale nie ma co ukrywać, że poznaniakom głosującym na „Sportowy Golaj” najbardziej zależało na tym, aby po czterech latach przerwy na Golęcinie znów zagościł żużel, a to nastąpi już w środę, 10 czerwca. Tego dnia odbędzie się tutaj turniej o Brązowy Kask.
- Niestety, montaż krzesełek zakończy się dopiero pod koniec sierpnia, dlatego w środę na starych, drewnianych ławkach będzie mogło zasiąść około tysiąca kibiców, ale z uwagi na to, że to środek tygodnia i dość wczesna godzina (zawody rozpoczną się o godz. 16.30 - przyp. red.) zakładamy, że to wystarczy - mówi Ładziński.
Bilety w formie programów meczowych kosztują 15 zł. Będzie można je kupować już od wtorku w godz. od 12.00 do 18.00 w jednej z kas na stadionie przy ul. Warmińskiej. Patronat honorowy nad imprezą objął prezydent Poznania, co jest dość zaskakujące, ponieważ Jacek Jaśkowiak wielokrotnie zapowiadał, że jego zdaniem zawody żużlowe powinny odbywać się gdzieś na obrzeżach miasta, a nawet w sąsiedniej gminie, gdzie miałaby powstać motoarena. Obiecał jednak, że do czasu jej powstania nie będzie miał nic przeciwko temu, aby żużel gościł na Golęcinie, skoro tak zdecydowali mieszkańcy w głosowaniu na Poznański Budżet Obywatelski.
PSŻ już zapowiadają kolejne zawody na wyremontowanym stadionie - 11 lipca oraz 2 i 30 sierpnia na Golęcinie mają odbyć się indywidualne turnieje z cyklu Lotto Poznań SuperCup.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .