Znęcał się nad dziećmi i molestował je seksualnie. Recydywista po raz kolejny odpowie przed sądem
Prokuratura w Głogowie oskarżyła 50-latka z powiatu górowskiego (woj. dolnośląskie) o znęcanie się nad dziećmi oraz doprowadzenie małoletnich córek do innych czynności seksualnych. To nie pierwsza sprawa z udziałem mężczyzny, która swój finał ma w sądzie.
Prokuratura Rejonowa w Głogowie skierowała akt oskarżenia w sprawie 50-letniego mężczyzny, mieszkańca powiatu górowskiego, który przez kilka lat znęcał się nad swoimi dziećmi, molestował seksualnie małoletnie córki i kazał oglądać im filmy pornograficzne. Wszystko to działo podczas przepustek, na jakie wychodził mężczyzna podczas odbywania kary 9 lat pozbawienia wolności.
Prokuraturę o tym, co działo się w jednym z domów w okolicy Góry powiadomił kurator, który miał za zadanie przeprowadzić tam wywiad środowiskowy. Okazało się, że 50-latek był już karany za przestępstwa przeciw rodzinie.
Podczas prowadzonego śledztwa ustalono, że od sierpnia 2009 r. do września 2013 r. mężczyzna znęcał się nad swoimi dziećmi psychicznie i fizycznie. W 2009 r. syn miał 11 lat, córki - 7 i 3. 50-latek pod wpływem alkoholu wszczynał awantury, dzieci były przez niego wówczas bite, duszone, mężczyzna kierował wobec nich również groźby pozbawienia życia. Zabraniał dzieciom również chodzić do szkoły.
Kilkukrotnie w latach 2012 i 2013 50-latek zmuszał córki do poddania się innym czynnościom seksualnym.
- Pod nieobecność innych domowników mężczyzna obnażał się przed małoletnimi dziewczynkami i dotykał ich miejsc intymnych. Dodatkowo, córki były zmuszane do oglądania wraz z ojcem filmów pornograficznych - mówi Liliana Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Wszystko to działo się, gdy 50-latek przyjeżdżał do domu podczas przepustek, na jakie wychodził w trakcie odsiadywania kary 9 lat pozbawienia wolności za oszustwa, przywłaszczenie, niepłacenie alimentów oraz fałszowanie dokumentów.
W związku z wcześniejszymi przestępstwami przeciw rodzinie prokuratura postanowiła, że mężczyzna odpowie teraz w warunkach recydywy. Usłyszał zarzut znęcania się, molestowanie seksualne małoletnich oraz prezentowanie pornografii. Grozi mu za to do 12 lat pozbawienia wolności.
Choć oskarżony nie przyznał się do zarzuconych mu czynów i zaprzeczył im, to zdaniem psychologa obciążające 50-latka zeznania dzieci nie budzą zastrzeżeń w kwestii wiarygodności. Żona mężczyzny i zarazem matka dzieci zrezygnowała ze złożenia zeznań w tej sprawie. Interesy małoletnich reprezentuje w sądzie kurator ze stowarzyszenia na rzecz skrzywdzonych dzieci.