Złodzieje skanują karty w bankomatach
W stolicy pojawiła się szajka złodziei
skanująca karty bankomatowe. Oszuści wypłacili już kilkadziesiąt
tysięcy złotych. Policja ma zdjęcia z kamer dwóch podejrzanych o
czyszczenie kont - pisze "Życie Warszawy".
10.09.2005 | aktual.: 10.09.2005 08:39
Ulica Mołdawska, Górczewska, Krucza i Ogrodowa. W bankomatach znajdujących się wewnątrz banków przy tych ulicach złodzieje zamontowali urządzenia skanujące karty bankomatowe.
- Musieli zrobić to w nocy, kiedy w banku nie ma nikogo, a do pomieszczenia, gdzie jest bankomat, można wejść przy pomocy karty bankomatowej - mówi jeden z policjantów.
Oszuści skanowali karty od 8 do 22 czerwca. Na otwór, w który wkładana jest karta bankomatowa zakładali skaner. Na klawiaturę zaś specjalną nakładkę, która rejestruje kod pin podczas jego wpisywania. Często montują także kamery. Umieszczają je dosyć wysoko, aby mogły podejrzeć wystukiwany pin.
Przez te kilka dni złodzieje zeskanowali kilkaset kart. Później zrobili ich duplikaty, do których mieli już kody. Para oszustów pieniądze z cudzych kont wypłacała przez trzy dni. Od 5 do 8 lipca - informuje gazeta.