Zawiadomienie do prokuratury ws. słów Małgorzaty Gosiewskiej. Znamy treść dokumentu
Posłanka PiS Małgorzata Gosiewska popełniła przestępstwo - tak uważa Stowarzyszenie Polska Laicka. I zgłasza sprawę do prokuratury.
20.04.2017 09:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Zwyrodnialcy", "swołocz" i "bydło" - właśnie za te skandaliczne słowa zgłoszono sprawę do Prokuratury Rejonowej w Toruniu. Arkadiusz Brodziński z Polski Laickiej przesłał Wirtualnej Polsce treść dokumentu.
"W dniu 19 kwietnia dokonałem zawiadomienia do Prokuratury Rejonowej w Toruniu, o popełnieniu w dniu 11 kwietnia 2017 roku w Warszawie, na antenie Telewizji Republika przestępstwa zniesławienia na podstawie Art. 212 § 2 Kk na moją szkodę oraz szkodę innych osób, przez Poseł Małgorzatę Gosiewską" - czytamy w zgłoszeniu.
Stowarzyszenie zgłasza Gosiewską do prokuratury. Zobaczcie nagranie z rozmowy
Poseł Magorzata Gosiewska nazwała uczestników manifestacji organizowanej przez Obywateli RP: zwyrodnialcami, bydłem i swołoczą.
Obraźliwe słowa zostały wypowiedziane 11 kwietnia 2017 roku na antenie Telewizji Republika.
Wcześniej jej wypowiedź została zgłoszona przez PO składa do Komisji Etyki Polskiej.
Polska Laicka: to była pokojowa manifestacja, przemaszerowaliśmy z białymi różami
Arkadiusz Brodziński wyjaśnił, że był obecny na "pokojowej i kulturalnej manifestacji mającej na celu uczcić pamięć wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej".
Członkowie Stowarzyszenia Polska Laicka zostali zaproszeni na nia przez Obywateli RP. Wyjaśnił, że "w spokoju, pod ochroną policji przemaszerowaliśmy z białymi różami w dłoniach z Placu Piłsudskiego w Warszawie na Plac Zamkowy".
Dodał, że właśnie "tam manifestacja została rozwiązana, a policja nie stwierdziła żadnego naruszenia prawa".