Zastanów się dwa razy, jakie imię dać synowi
Nastoletni chłopcy z mało popularnymi imionami częściej popadają w konflikt z prawem - zaobserwowali naukowcy z amerykańskiego stanu Pensylwania.
28.01.2009 | aktual.: 28.01.2009 20:23
Badacze David E. Kalist oraz Daniel Y. Lee z Uniwersytetu w Shippensburgu doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu danych na temat młodocianych przestępców ze stanu Pensylwania. Rezultaty tych badań publikuje pismo "Social Science Quarterly".
Wykorzystując dane na temat popularności danego imienia w badanym okresie naukowcy określili tzw. indeks popularności dla każdego imienia. Na przykład imię Michael uzyskało w klasyfikacji 100 punktów, jako imię najczęściej nadawane chłopcom w badanej grupie wiekowej. Indeks dla imienia David, o połowę mniej popularnego, wyniósł 50. Wśród imion najrzadszych (indeks równy 1) znalazły się m.in. Alec, Ernest, Ivan, Kareem i Malcolm.
Okazało się, że - niezależnie od rasy - chłopcy z rzadko nadawanymi imionami częściej popełniali przestępstwa, niż rówieśnicy z imionami o najwyższym indeksie popularności.
Autorzy pracy zdają sobie sprawę, że rzadkie imiona same w sobie nie są przyczyną wchodzenia w konflikt z prawem. Mogą mieć jednak związek z jakimiś czynnikami, które wpływają na skłonności przestępcze - na przykład są nadawane częściej chłopcom z rodzin będących w gorszej sytuacji społeczno-ekonomicznej, albo wychowywanym przez jednego rodzica.
Możliwe też, że chłopcy z mało popularnymi imionami są inaczej traktowani przez rówieśników, co utrudnia im tworzenie relacji z innymi i prowadzi do aspołecznych zachowań. Na ich postawy może też wpływać fakt, że świadomie lub podświadomie nie akceptują swojego imienia.