Zagrożenie atakiem terrorystycznym w Monachium. Ewakuowano dworce
• Policja w Monachium ostrzegła przed możliwością ataku terrorystycznego w mieści
• Zaapelowała do mieszkańców o unikanie zgromadzeń
• Ewakuowano dwie najważniejsze stacje kolejowe w stolicy Bawarii
31.12.2015 | aktual.: 01.01.2016 08:22
Minister spraw wewnętrznych Bawarii informuje, że przygotowania do zamachów bombowych w Monachium to dzieło tak zwanego "Państwa Islamskiego".
W przygotowanie samobójczych zamachów bombowych w Monachium było zamieszanych od 5 do 7 osób - twierdzi szef policji Hubertus Andrae. Minister spraw wewnętrznych Bawarii Joachim Herrmann oświadczył w piątek w nocy, że "za zamachami stoi Państwo Islamskie".
Herrmann poinformował, że ostrzeżenia o przygotowywanym zamachu udzielił stronie niemieckiej "wywiad zaprzyjaźnionego państwa".
Zamachowcy zamierzali przeprowadzić samobójcze ataki bombowe o północy z czwartku na piątek na Dworcu Głównym (Hauptbahnhof), który jest jednym z największych w Niemczech i obsługuje dziennie około 350 tys. pasażerów oraz na położonej w zachodniej części Monachium stacji "Pasing" - drugiej co do wielkości w mieście.
- Policja bardzo poważnie podchodzi do tej sprawy. Trwa śledztwo, które pozwoli ustalić ewentualnych sprawców i wszystko wyjaśnić - powiedziała rzeczniczka policji.
Do najbardziej zagrożonej południowej części Monachium zostały skierowane dodatkowe oddziały policji w sile 550 funkcjonariuszy - podała agencja AFP. Ewakuowano i zamknięto obie stacje, gdzie miało dojść do detonacji ładunków wybuchowych. Pociągi dalekobieżne omijają obie stacje. Wiele połączeń zostało zawieszonych do odwołania.
W czwartek, tuż przed północą, policja w Monachium ostrzegła mieszkańców miasta za pośrednictwem Facebooka oraz Twittera o możliwości ataku terrorystycznego. Zaapelowała też do mieszkańców i turystów o unikanie większych zgromadzeń i niekorzystanie z komunikacji miejskiej. Informacja była publikowana w kilku językach.