Zabójstwo w hotelu w Karpaczu. Paweł M. trafi do aresztu
43-letni mężczyzna podejrzany o morderstwo kobiety z hotelu w Karpaczu spędzi najbliższe 3 miesiące w areszcie. Taką decyzję wydał sąd w Jeleniej Górze. Podczas przesłuchania Paweł M. przyznał się do popełnienia zbrodni. Był on znajomym kobiety.
O środek zapobiegawczy wnioskowała Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze - we wtorek przychylił się do niego Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze. 43-letni mężczyzna z województwa zachodniopomorskiego jest podejrzewany o zabójstwo przyjaciółki.
Przypomnijmy: ciało kobiety znaleziono w nocy z soboty na niedzielę na balkonie hotelu w Karpaczu (woj. dolnośląskie). 43-latka była uczestniczką organizowanej tam konferencji.
Od początku o popełnienie zbrodni był podejrzewany Paweł M. Według ustaleń śledczych mężczyzna, po dokonaniu zbrodni, odjechał sprzed hotelu samochodem marki BMW na angielskich numerach rejestracyjnych. Został zatrzymany przez policję w jednym z hoteli na terenie woj. zachodniopomorskiego.
Jak wykazała poniedziałkowa sekcja zwłok, kobieta została uduszona. W ten sam dzień Paweł M. przyznał się do zabicia 43-letniej kobiety i złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Mężczyzna przyznał, że motywem zbrodni były sprawy uczuciowe.
Teraz grozi mu kara dożywotniego więzienia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: RMF