Wystawa poświęcona wypędzeniom w Berlinie
Trwają przygotowania do otwarcia wystawy poświęconej wypędzeniom w Berlinie - pisze niemiecki tygodnik „Welt am Sonntag" (czyt. Welt am Zontag).
23.07.2006 | aktual.: 23.07.2006 04:54
Berlińska wystawa jest krytykowana przez Polaków, dla których wyraża ona odwetowe tendencje w niemieckim społeczeństwie - podkreśla „Welt am Sonntag". Tygodnik przytacza słowa prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który powiedział, że Berlin, gdzie zaczął się terror nazistowski, to złe miejsce na upamiętnienie wypędzonych.
O wystawie pisze też inny niedzielny magazyn „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung" (czyt. Frankfurter Algemajne Zontags-cajtung).
Ekspozycja ukaże nie tylko los niemieckich przesiedleńców po Drugiej Wojnie Światowej, ale także dzieje Polaków wypędzonych z Kresów Wschodnich. Zdaniem berlińskiego adwokata Stefana Hambury, który rozmawiał z Polskim Radiem, wystawa nie będzie obiektywna. Według niego, może ona doprowadzić do zatarcia pamięci historycznej i stworzenia przekonania, że są tylko dwie grupy ofiar - zabitych w czasie Holokaustu i wypędzonych Niemców.
Stefan Hambura powiedział, że rozpoczęła się ostatnia faza reklamowania ekspozycji Eriki Steinbach. Wystawa ma się stać częścią przyszłego Centrum Przeciwko Wypędzeniom.
Wystawa zostanie otwarta 10. sierpnia.
Włodzimierz Korzycki