Trwa ładowanie...
d22oofv
04-12-2003 15:05

Wyprzedają kościół, by mieć na odszkodowania

Archidiecezja Kościoła katolickiego w
Bostonie wystawiła na sprzedaż rezydencję arcybiskupa - jeden z
symboli swej pozycji w tym mieście - aby zdobyć pieniądze na
wypłacenie 85 mln dolarów odszkodowania ponad 500 osobom,
które były seksualnie molestowane przez księży.

d22oofv
d22oofv

Oprócz rezydencji Kościół sprzeda prawie 11 ha otaczającego ją terenu. Rzeczoznawcy mówią, że może dostać za to do 20 mln dolarów. Sprzedaż eleganckiej posiadłości, zbudowanej w latach 20. w stylu włoskim, pomoże spełnić obietnicę nowego arcybiskupa Bostonu, Seana P. O'Malleya, że na wypłatę odszkodowań nie przeznaczy się ani dolara z datków dawanych na tacę.

O'Malley zaraz po objęciu archidiecezji przeniósł się z rezydencji do mieszkania w jednej z dzielnic Bostonu, koło katedry Świętego Krzyża.

Uwikłany w skandal poprzedni zwierzchnik archidiecezji, kardynał Bernard Law, który ustąpił w grudniu zeszłego roku, do końca mieszkał w rezydencji. Zarzucano mu, że wiedział o występkach księży pedofilów, ale nie informował o nich władz świeckich i tylko przenosił kapłanów - sprawców molestowania i gwałtów z parafii do parafii.

Pod koniec sprawowania urzędu przez Lawa prasa bostońska pisała, że w obliczu setek pozwów archidiecezja może nawet ogłosić niewypłacalność. Plan finansowy ogłoszony w środę przez arcybiskupa O'Malleya przewiduje, że na wypłatę odszkodowań archidiecezja zaciągnie krótkoterminowe pożyczki, a spłaci je ze swych ubezpieczeń i z pieniędzy ze sprzedaży rezydencji i przyległego terenu.

W kupnie rezydencji zainteresowany jest Boston College, leżący po drugiej stronie ulicy uniwersytet jezuicki.

d22oofv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d22oofv
Więcej tematów