Wyjątkowo lubili volkswageny
9 osób zamieszanych w kradzieże samochodów przesłuchują od czwartku rano policjanci wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej i Komendy Powiatowej w Skawinie. Być może już w piątek liczba zatrzymanych zwiększy się, a części z nich zostaną postawione zarzuty - przewiduje "Gazeta Krakowska". - Sądzimy, że to tylko początek, a liczba osób zamieszanych w kradzieże może być znacznie większa_ - mówi Dariusz Nowak, rzecznik prasowy policji.
06.01.2006 | aktual.: 06.01.2006 06:16
Wszyscy dotychczas przesłuchiwani to młodzi mężczyźni w wieku 20- 30 lat, mieszkańcy Skawiny. Niektórzy bezrobotni, część z nich miała już wcześniej zatargi z prawem. Przesłuchiwana grupa kradła samochody w Krakowie. Podejrzewani są także o wymuszenia rozbójnicze i fałszerstwa, również o porachunki z konkurencją z użyciem broni.
W czwartek policjanci znaleźli 15 skradzionych samochodów. Na razie nie wiadomo, jaką ilość złodziejom udało się ukraść i sprzedać.
- Wczorajsze znalezisko to efekt rozbicia tylko trzech dziupli: w Skawinie przy ulicy Korabnickiej i Kopernika oraz w Krakowie, w dzielnicy Nowa Huta- informuje Marek Korzonek, oficer prasowy komendy powiatowej. - Wiemy na pewno, że te odzyskane samochody zostały skradzione w Krakowie pod koniec grudnia i na początku stycznia.
Złodzieje ze Skawiny wyjątkowo lubili volkswageny. Część z nich w wynajętych garażach rozbierali na części, inne legalizowali i sprzedawali. Znaleźliśmy także pieczątki i druki, które służyły do fałszowania dokumentów potrzebnych do legalizacji pojazdów.
Rozpracowanie "skawińskiego gangu" zajęło funkcjonariuszom CBŚ, wydziału kryminalnego KWP i Komendy Powiatowej w Skawinie kilka miesięcy. Policja nie wyklucza pojawienia się nowych wątków w tej sprawie. (PAP)