Koronawirus w Polsce. Szybciej przybywa chorych niż łóżek. Liczba wolnych respiratorów też maleje
Koronawirus w Polsce. Wojewoda dolnośląski robi wszystko, by w regionie nie zabrakło miejsc dla chorych na COVID-19. Chociaż łóżek przybywa, to jeszcze szybciej rośnie liczba chorych.
Koronawirus w Polsce. Gdy po raz ostatni wojewoda dolnośląski informował PAP o liczbie łóżek covidowych w regionie, było ich 2887. Z tego 1477 było zajętych (stan na 9 listopada). Równocześnie na Dolnym Śląsku było respiratorów, z czego 122 pracowało przy pacjentach.
Koronawirus w Polsce. Szybciej przybywa chorych niż łóżek. Liczba wolnych respiratorów też maleje
11 listopada PAP przedstawił kolejny raport dotyczący liczby łóżek covidowych i respiratorów na Dolnym Śląsku. Wynika z niego, że w całym regionie dostępnych jest 2943 łóżek dla chorych na COVID-19. Oznacza to wzrost o 56 łóżek.
Niestety, w szybszym tempie rośnie liczba zakażonych koronawirusem wymagających hospitalizacji. Obecnie bowiem aż 1637 łóżek covidowych jest zajętych. Oznacza to, że wolnych jest 1306 miejsc. Tymczasem jeszcze dwa dni temu było ich 1349.
Pedofilia w Kościele. Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: "Powinna to wyjaśnić niezależna komisja kościelna"
Na Dolnym Śląsku wzrosła też ogólna liczba respiratorów. "Sztucznych płuc" jest teraz 181, podczas gdy jeszcze dwa dni temu było ich 156. Niepokojące jest jednak to, że 9 listopada dla pacjentów wolnych było 34 respiratorów. Teraz jest ich już tylko 31.
Statystyki dostępnych łóżek covidowych i respiratorów nie powinny dziwić, biorąc pod uwagę ostatni wzrost zachorowań na COVID-19 na Dolnym Śląsku. W ostatnich dniach województwo dolnośląskie znajduje się w czubie zakażeń i właściwie codziennie przybywa po ponad 2 tys. chorych na koronawirusa.
Sytuację w regionie powinna poprawić budowa szpitala polowego we Wrocławiu. Przyjmie on 400 pacjentów i dysponować będzie 50 respiratorami. Tymczasowa placówka przy ul. Rakietowej ma być gotowa pod koniec listopada.
