Wraca sprawa Funduszu Sprawiedliwości. Adam Bodnar napisał do PKW

Minister sprawiedliwości po raz kolejny napisał do Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie "wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości w trakcie kampanii wyborczej w 2023 roku". Adam Bodnar w korespondencji zawarł dane, które "sugerują, że dotacje dla Ochotniczych Straży Pożarnych były wykorzystywane do budowania kapitału wyborczego".

Wraca sprawa Funduszu Sprawiedliwości. Adam Bodnar napisał do PKW
Wraca sprawa Funduszu Sprawiedliwości. Adam Bodnar napisał do PKW
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Sara Bounaoui

23.08.2024 | aktual.: 23.08.2024 18:01

Kolejny raz wraca sprawa wydawania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Koalicja rządząca zarzuca Prawu i Sprawiedliwości wykorzystywanie tych środków na rzecz agitacji w trakcie kampanii wyborczej.

W tej sprawie Adam Bodnar wysłał pismo do Państwowej Komisji Wyborczej - przekazało w komunikacie Ministerstwo Sprawiedliwości. "W piśmie Minister Bodnar przedstawił dane liczbowe, finansowe i rzeczowe, które uwiarygadniają tezę, że istotnym (o ile nie najistotniejszym) celem udzielania dotacji dla OSP było budowanie partykularnego kapitału wyborczego" - czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Tego typu działania w czasie kampanii wyborczej można i należałoby postrzegać jako agitację wyborczą i jako takie je rozliczać" - ocenia Ministerstwo Sprawiedliwości.

"Program nie był programem powszechnym, przeznaczonym dla wszystkich Ochotniczych Straży Pożarnych. Nie był także programem opartym o przygotowaną w MS merytoryczną i finansową analizę rzeczywistego zapotrzebowania na sprzęty lub wyposażenie. Może o tym świadczyć brak np. zamkniętej listy możliwych sprzętów i wyposażenia lub określonych widełek akceptowanych kosztów zakupu. Budżet programu 7 września 2023 roku został zwiększony o 30 milionów złotych - ze 180 do 210 milionów" - podkreśla minister sprawiedliwości.

Jak opisuje, każdy podmiot był zobowiązany do poinformowania MS o terminie przekazania sprzętu. Pracownicy ówczesnego Departamentu Funduszu Sprawiedliwości przekazywali tę informację do Gabinetu Politycznego ówczesnego Ministra Sprawiedliwości.

"Minister następnie podejmował decyzję, który z polityków (nie tylko członków kierownictwa Ministerstwa Sprawiedliwości) będzie przekazywał czek na danej uroczystości" - wskazuje Bodnar. Z dokumentu wynika, że byli to m.in. Marcin Romanowski, Janusz Kowalski, Mariusz Gosek, Dariusz Matecki, Norbert Kaczmarczyk.

"Po uroczystości, w czasie której zwykle robiono zdjęcia, czasem video, spotkania były opisywane w Internecie" - podsumowuje minister.

Zobacz także
Komentarze (381)