Nowe zarzuty w śledztwie ws. Funduszu Sprawiedliwości
Prokuratura przedstawiła nowe zarzuty trzem podejrzanym w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości - ks. Michałowi Olszewskiemu i dwóm urzędniczkom funduszu. Prokuratura zawnioskowała również o przedłużenie im tymczasowego aresztu na kolejne 3 miesiące - poinformował rzecznik Prokuratury Krajowej prokurator Przemysław Nowak.
13.08.2024 | aktual.: 13.08.2024 19:45
"Prokuratorzy z Zespołu Śledczego nr 2 PK ogłosili dziś podejrzanym Michałowi O., Urszuli D. i Karolinie K. postanowienie o uzupełnieniu i zmianie dotychczasowych zarzutów. W postanowieniu tym prokurator przedstawił ww. podejrzanym nowy zarzut kwalifikowany z art. 258 par. 1 kk, tj. zarzut brania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu" - przekazał prokurator Nowak.
Poinformował ponadto, że w poniedziałek prokurator zawnioskował do Sądu Okręgowego w Warszawie o przedłużenie okresu tymczasowego aresztowania wobec wszystkich trojga podejrzanych na kolejne trzy miesiące. Przekazał, że po przedstawieniu podejrzanym zarzutów zostali oni przesłuchani.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
28 marca sąd zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla założyciela fundacji Profeto - która otrzymała z Funduszu Sprawiedliwości kilkadziesiąt mln zł - oraz dwóch kobiet podejrzanych w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości.
30 kwietnia Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił zażalenie na areszt ks. Michała Olszewskiego, a 20 czerwca Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o przedłużeniu tymczasowego aresztu dla księdza na kolejne trzy miesiące. Pod koniec lipca br. adwokat ks. Olszewskiego informował, że Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował o skróceniu aresztu dla podejrzanego.
Zarzuty prokuratorów dotyczą m.in. wypłaty z FS ponad 66 mln zł dla "Profeto", która - w ocenie prokuratorów - nie spełniała wymagań formalnych i merytorycznych, by otrzymać te pieniądze. Urzędnicy, którzy decydowali o przyznaniu tych środków - jak podawała PK - mieli działać wspólnie i w porozumieniu z prezesem fundacji.
Obrońca ks. Olszewskiego, mec. Krzysztof Wąsowski wyraził zgodę na używanie przez PAP pełnego nazwiska księdza.
Czytaj także: