"Wniosek PiS o odwołanie Rostowskiego nieuzasadniony"
Wniosek PiS o odwołanie ministra finansów Jacka Rostowskiego jest nieuzasadniony i nietrafny - ocenił premier Donald Tusk. Partia Jarosława Kaczyńskiego chce odwołania Rostowskiego, bo rząd nie decyduje się na obniżenie akcyzy na paliwa.
Donald Tusk zapewnił, że koalicja solidarnie zagłosuje przeciwko wnioskowi o odwołanie Rostowskiego. Dzisiaj nic nie wskazuje na to, aby Sejm przyjął wniosek o wotum nieufności wobec ministra - powiedział premier.
Nie mamy żadnej wątpliwości: ten wniosek o odwołanie Jacka Rostowskiego jest nieuzasadniony. Nikt przyzwoity, rozsądny nie może nie zauważać tego, jak bardzo drożeją paliwa na świecie i że Polskę powoli ten problem też zaczyna dotykać. Ale trzeba zgłosić wotum nieufności wobec szejków arabskich, albo prezesów Łukoilu, albo prezydenta Wenezueli, tzn. wobec producentów ropy naftowej - powiedział Tusk.
Szef rządu ocenił, że Rostowski jako minister finansów robi wszystko co w mocy jego i rządu, żeby podwyżki cen paliwa w Polsce nie były tak dotkliwe jak w większości krajów świata. Na razie to się udaje - dodał.
Tusk podkreślił, że akcyza na paliwa w Polsce de facto maleje a nie rośnie. Wysokie ceny paliwa nie są związane z akcyzą, ponieważ akcyza to jest kwota, a nie procent ceny paliwa. Procentowo akcyza w Polsce maleje, maleją także wpływy z akcyzy - im mamy droższe paliwo, tym ludzie oszczędniej je kupują - powiedział premier.
Premier przypomniał, że ropa w ciągu ostatniego roku podrożała na światowych rynkach o 100%. To nie dociera do głów polityków PiS - dodał.