ŚwiatWatykan: słowa papieża o ludobójstwie Ormian zgodne z linią dialogu

Watykan: słowa papieża o ludobójstwie Ormian zgodne z linią dialogu

Watykan oświadczył w środę, że słowa papieża Franciszka na temat ludobójstwa Ormian całkowicie zgadzają się z "precyzyjną i spójną" linią dialogu. Stolica Apostolska nie zamierza polemizować z władzami Turcji po ich bezprecedensowym ataku na papieża.

Watykan: słowa papieża o ludobójstwie Ormian zgodne z linią dialogu
Źródło zdjęć: © AFP | ALBERTO PIZZOLI

15.04.2015 | aktual.: 15.04.2015 19:36

Ankara skrytykowała Franciszka za nazwanie rzezi Ormian podczas pierwszej wojny światowej, "pierwszym ludobójstwem XX wieku". Watykański rzecznik ksiądz Federico Lombardi na konferencji prasowej powiedział, że Stolica Apostolska nie chce wdawać się z Ankarą w słowne utarczki.

Odniesienia do Jana Pawła II

Ks. Lombardi przypomniał, że nazywając rzezie Ormian sprzed stu lat "pierwszym ludobójstwem XX wieku", Franciszek odniósł się do wcześniejszej wspólnej deklaracji Jana Pawła II i zwierzchnika ormiańskiego Kościoła Karekina II oraz zacytował jej fragment.

- Do tego dochodzi bardzo interesująca wizja papieża, która wydaje mi się naprawdę genialna, czyli umieszczenie tego w kontekście historycznym - dodał ks. Lombardi.

- Papież nie powiedział: prowadźmy dalej dyskusję na temat ludobójstwa Ormian. Bo - uwaga - ono było pierwsze, ale po nim w ubiegłym wieku doszło do innych straszliwych rzeczy i dzieją się one także obecnie, a zatem przyjmijmy do wiadomości, co wydarzyło się w historii, abyśmy mogli zająć właściwe stanowisko, by iść naprzód i by się to nie powtórzyło - tak rzecznik przedstawił sens wypowiedzi papieża z niedzielnej mszy w Watykanie, odprawionej w stulecie masakr Ormian, w których zginęło około 1,5 miliona ludzi.

"Szukajmy pozytywnych treści"

W wypowiedziach papieża zdaniem ks. Lombardiego należy szukać pozytywnych treści, o czym świadczy także wyrażone przez niego pragnienie pojednania oraz dialogu między narodami tureckim i ormiańskim.

Rzecznik poproszony o komentarz do słów prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, który wręcz potępił słowa Franciszka i poradził mu, by więcej nie powtórzył tego - jak to ujął - błędu, dyrektor biura prasowego Watykanu oznajmił, że nie będzie się do tego odnosił.

W środę, gdy w Watykanie trwała konferencja rzecznika, media przytoczyły wypowiedź premiera Turcji Ahmeta Davutoglu, który zarzucił papieżowi, że przyłączył się do "sił zła", które spiskują przeciwko temu krajowi.

Ostre reakcje

Te ostre wypowiedzi nastąpiły po wcześniejszym napięciu dyplomatycznym między Watykanem a Turcją. Natychmiast po niedzielnej mszy w bazylice Świętego Piotra MSZ w Ankarze wezwał na rozmowę nuncjusza apostolskiego w Turcji i jednocześnie odwołał na konsultacje swego ambasadora przy Stolicy Apostolskiej. Turecka placówka przy Watykanie ostro skrytykowała papieża za słowa o ludobójstwie. Takiej interpretacji tych zbrodni Turcja nie przyjmuje do wiadomości.

- Nie pozwolimy na to, aby zdarzenia historyczne, które należy rozpatrywać w ich prawdziwym kontekście, były używane jako narzędzie w kampanii przeciwko naszemu krajowi. Potępiam słowa papieża i chcę go ostrzec go, aby nie popełniał w przyszłości podobnych błędów - powiedział Erdogan.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (44)