Warszawa. Już dziś startuje iluminacja świąteczna

Jak zapowiada stołeczny ratusz, tegorocznej zimy mieszkańcy stolicy będą mogli przenieść się do czasów przedwojennej Warszawy, którą wypełniał gwar i melodie z katarynek. Wszystko za sprawą świątecznej iluminacji na stołecznych ulicach.

– Takiej dekoracji w Warszawie jeszcze nie było. Tej zimy zabieramy warszawiaków w podróż w czasie do przedwojennej stolicy. Chcemy pokazać mieszkańcom miasto Gałczyńskiego, Łempickiej czy Prusa – powiedział prezydent miasta stołecznego, Rafał Trzaskowski.

Władze Warszawy zaplanowały, że inauguracja iluminacji odbędzie się w sobotę, 5 grudnia, w godzinach popołudniowych.

– Miasto gwarne po zmroku i rozświetlone setkami tysięcy świateł to już tradycja Warszawy. Tegoroczne święta, choć w czasie pandemii inne niż zwykle, dodadzą mieszkańcom otuchy i nadziei oraz niezmiennie będą czasem rodzinnego ciepła i bliskości. Liczymy, że spacer z zachowaniem reżimu sanitarnego na wolnym powietrzu w pięknej scenografii stanie się okazją do bezpiecznych i pełnych świątecznej radości spotkań w gronie najbliższych – dodał Trzaskowski.

Jak informowaliśmy w drugiej połowie listopada, tegoroczna iluminacja będzie znacznie skromniejsza a to wszystko za sprawa pandemii.

- Zgodnie z zapowiedzią wprowadzamy oszczędności i rezygnujemy z kilku lokalizacji, w których do tej pory mogliśmy iluminację podziwiać – przekazała rzeczniczka ratusza Karolina Gałecka.

W zeszłym roku łączna długość instalacji wynosiła ponad 20 kilometrów. Główną ich osią był Trakt Królewski od placu Zamkowego przez Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, plac Trzech Krzyży i Aleje Ujazdowskie aż do Belwederu.

W tym roku rozświetlona zostanie przede wszystkim okolica od ronda de Gaulle’a do placu Zamkowego. Jak tłumaczy Urząd Miasta, tegoroczne dekoracje zaplanowano w taki sposób, aby przez swoje rozproszenie oraz rozmiar umożliwiały one bezpieczne zimowe spacery, przy zachowaniu odpowiedniej odległości.

- Ulice Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście rozbłysną dziesiątkami złotych kandelabrów, ozdobionych zielonymi girlandami z wpiętymi w nie bombkami i czerwonymi kwiatami poinsecji. Całość dodatkowo opasano złotymi kokardami, co sprawia, że ta niepowtarzalna dekoracja błyszczy jeszcze mocniej. Wyjątkowego przedwojennego sznytu nabiorą też latarnie – podała Karolina Gałecka.

Iluminacja poza centrum miasta pojawi się również na Tarchominie i Nowodworach. Projekt ten pochodzi z budżetu obywatelskiego.