Wagner: będziemy weryfikować oświadczenia majątkowe
Kancelaria Premiera zacznie stosować zasadę
ograniczonego zaufania i będzie sprawdzać oraz weryfikować
oświadczenia majątkowe wszystkich swoich pracowników oraz
kandydatów do pracy pod kątem tego, czy nie łamią ustawy
antykorupcyjnej, zasiadając w radach nadzorczych spółek -
poinformował szef Kancelarii Premiera Marek Wagner.
Wagner powiedział w telewizyjnym "Gościu Jedynki", że do tej pory ufał w to, co pracownicy kancelarii napisali w swoich oświadczeniach majątkowych, ale teraz "trzeba będzie - jak radzą podręczniki dla kierowców - stosować zasadę ograniczonego zaufania".
Zdaniem szefa Kancelarii Premiera, na posiedzeniu rządu omawiano kwestie związane z weryfikacją wszystkich doradców politycznych premiera. "Premier wydał polecenie wszystkim kierownikom urzędów centralnych sprawdzenia i zweryfikowania doradców" - dodał.
Szef Kancelarii poinformował ponadto, że premier poprosił go "o wykonanie kontrolnych telefonów do ministrów, jak u nich wygląda ta sytuacja". Wagner dodał, że sprawozdanie z kontroli we wszystkich resortach zostanie przedstawione na posiedzeniu rządu 19 sierpnia.
Wagner podjął w środę decyzję o natychmiastowym zwolnieniu dwóch członków gabinetu politycznego Leszka Millera - Adama Jaśkowa i Jerzego Goduli.
Jak napisała środowa "Rzeczpospolita", dwóch członków gabinetu politycznego premiera zasiada w radach nadzorczych Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Reprezentują tam Grupę PZU. Zdaniem przedstawicieli programu "Przeciw korupcji" Fundacji Batorego, łamią ustawę antykorupcyjną - napisał dziennik.
Obaj doradcy, Adam Jaśkow i Jerzy Godula, zapewniali, że nie łamią ustawy, bo w radach nadzorczych NFI reprezentują Skarb Państwa. Tymczasem w biurze prasowym Ministerstwa Skarbu Państwa "Rz" dowiedziała się, że nie są oni wyznaczeni do rad nadzorczych przez Skarb Państwa.
