Decyzję o unieważnieniu poprzednich wyborów podjął sąd wskutek protestów. Wyborcy żądali powtórki głosowania, bo ich zdaniem, czterogodzinna przerwa, spowodowana błędnie wydrukowanymi kartami miała wpływ na wynik wyborów.
Po niedzielnym głosowaniu w ostrzeszowskim okręgu numer 1 cztery mandaty zdobył PSL, dwa - Lewica i Demokraci, po jednym - PiS, Komitet Wyborczy Ziemi Ostrzeszowskiej i Stowarzyszenie Blok Gospodarczy.
Trzy wybrane w listopadzie osoby nie uzyskały ponownie mandatu.
Frekwencja wyniosła wczoraj 22.67%. Oznacza to, że ponownie do urn poszło mniej wyborców niż w listopadzie. Wówczas głosowało w tym okręgu prawie 25% uprawnionych.