W Ojcowskim Parku Narodowym drzewo przygniotło 5 osób
Jedna dziewczynka zginęła, a druga została ranna po tym, jak drzewo przewróciło się na uczestników dwóch szkolnych wycieczek w Ojcowskim Parku Narodowym (woj. małopolskie) - poinformował rzecznik małopolskiej policji Mariusz Ciarka.
25.05.2012 | aktual.: 25.05.2012 17:27
W związku z wypadkiem wiceminister środowiska i Główny Konserwator Przyrody Janusz Zaleski złożył kondolencje rodzinie ofiary. Zapowiedział także sporządzenie raportu ze stanu wykonywania prac zabezpieczających szlaki w 23 parkach narodowych w całej Polsce.
Do wypadku doszło w piątek po południu. Na uczestników szkolnych wycieczek z Bolesławca (Dolnośląskie) i Pacanowa (Świętokrzyskie) w okolicach Bramy Krakowskiej przewróciło się potężne drzewo.
W wypadku ranna została 13-letnia dziewczynka z Bolesławca oraz 12-latka z Pacanowa. 13-latka była reanimowana na miejscu. Niestety, jej życia nie udało się uratować. 12-letnia uczennica z Pacanowa śmigłowcem odwieziona została do szpitala w Krakowie-Prokocimiu.
Jak poinformowała rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu Magdalena Oberc, u dziewczynki stwierdzono otwarte złamanie podudzia i wstrząśnienie mózgu. Do szpitala w Prokocimiu trafiła też inna 13-latka z Bolesławca z potłuczeniami, ale opuściła już szpital.
Jak podaje policja, w sumie kilkoro dzieci i jedna z opiekunek doznały lekkich otarć i zadrapań. Udzielono im pomocy medycznej.
Nie wiadomo na razie, z jakich przyczyn drzewo przewróciło się na uczniów. Z informacji policji wynika, że przed wypadkiem uczestnicy wycieczek usłyszeli nagle trzask łamanych gałęzi i w jednej chwili drzewo runęło na ziemię.
Do uczestników wycieczek skierowani zostali psychologowie. Uruchomiono też infolinię, pod którą można uzyskać dokładne informacje dotyczące poszkodowanych: 12 635 11 00.
Kondolencje rodzinie zmarłej oraz bliskim poszkodowanych w wypadku złożył wiceminister środowiska i Główny Konserwator Przyrody Janusz Zaleski. W oświadczeniu wiceminister wyraża ubolewanie z powodu tragicznego wypadku w Ojcowskim Parku Narodowym i składa na ręce rodziny zmarłej oraz bliskich poszkodowanych osób wyrazy głębokiego współczucia.
Zapowiada także współpracę z prokuraturą badającą przyczyny wypadku, jeśli zajdzie potrzeba, stwierdzając jednocześnie, iż "dotychczasowe informacje wskazują, że był to nieszczęśliwy wypadek".
"Ministerstwo zleci także bezzwłocznie sporządzenie raportu ze stanu wykonywania prac zabezpieczających szlaki w parkach narodowych w całej Polsce. Mimo, że bieżące raporty wskazują na poprawność realizacji tych zadań, ministerstwo poprosi wszystkie parki o szczególne przyjrzenie się wszystkim procedurom" - napisano w komunikacie.
Podkreślono w nim również, że "bezpieczeństwo na szlakach w parkach narodowych jest gwarantowane stosowaniem przepisów prawa (m.in. ustawy o ochronie przyrody) i należy do obowiązków parków narodowych. W parkach narodowych grupy zorganizowane powinny się poruszać się wyłącznie pod nadzorem przewodników terenowych po oznaczonych szlakach".