ŚwiatW Bagdadzie zginęło dwóch Amerykanów
W Bagdadzie zginęło dwóch Amerykanów
Dwóch pracujących w Iraku
Amerykanów zginęło, a jeden został ranny w sobotę w wybuchu na
drodze prowadzącej z Bagdadu do Hilli (na południe) - podała ambasada USA w Iraku.
13.03.2005 | aktual.: 13.03.2005 10:00
Według rzecznika ambasady Boba Callahana Amerykanie pracowali dla firmy zajmującej się bezpieczeństwem amerykańskich dyplomatów. Eksplozję spowodował przydrożny ładunek wybuchowy.
Obcokrajowcy są częstym celem irackich rebeliantów. Według danych agencji Associated Press, od marca 2003 r. w Iraku zginęło 232 amerykańskich cywilów.