Verheugen uczy nas patriotyzmu
Udział w referendum europejskim w czerwcu to
coś więcej niż demokratyczne prawa, to patriotyczny obowiązek -
powiedział komisarz ds. rozszerzenia UE Guenter Verheugen na
spotkaniu z dziennikarzami mediów regionalnych w Pałacu
Prezydenckim.
Politycy wykonali już swoją pracę, teraz Polacy powinni sami ocenić, czy praca ta była dobra - zachęcał Verheugen. Zaapelował, by podejmując decyzję w referendum akcesyjnym, Polacy nie myśleli tylko o sobie, "ale o przyszłości swych dzieci, a nawet nienarodzonych jeszcze dzieci". Udział w referendum jest wielkim demokratycznym prawem, a dla Polaków to coś więcej - to patriotyczny obowiązek - podkreślił.
Verheugen przyznał, że w całym procesie negocjacyjnym, mimo trudności, nigdy nie przestał wierzyć w Polskę. "Wiedziałem, że Polska da radę, że jest zdolna spełnić unijne standardy" - powiedział.
" Dla mnie pomoc Polsce w drodze do UE nie była jakąś tam misją, zawsze towarzyszył mi głos serca; że tu nie chodzi o kwoty, normy, ale przyszłość wielkiego narodu" - przekonywał.
Dodał, że polski los związany jest z Europą, choć w przyszłości musimy rozwijać też stosunki ze Wschodem. Jednak - jak podkreślił - Polska, będąc w Unii, będzie mogła patrzeć również na wschód, ale poza Unią - tylko na wschód i to - zdaniem komisarza - jedna z tych różnic.