Ustawa transplantacyjna - do prezydenta
Senat nie wprowadził żadnych poprawek do ustawy o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów. Przewiduje ona utrzymanie zasady "zgody domniemanej" przy pobieraniu narządów do przeszczepu ze zwłok. Teraz trafi do podpisu do prezydenta.
21.07.2005 | aktual.: 21.07.2005 12:32
Ustawa utrzymuje zasadę "zgody domniemanej", tzn., że pobrania komórek, tkanek i narządów do przeszczepu ze zwłok można dokonać, jeżeli osoba zmarła nie wyraziła za życia sprzeciwu. Sprzeciw może być wyrażony w formie: wpisu w centralnym rejestrze zgłoszonych sprzeciwów, oświadczenia pisemnego z własnoręcznym podpisem lub oświadczenia ustnego złożonego w obecności co najmniej dwóch świadków.
Centralny rejestr sprzeciwów to nie jedyny, który będzie działał po wejściu w życie ustawy. Aby monitorować stan zdrowia żywych dawców, powstanie rejestr zawierający ich dane; w innym rejestrze będzie prowadzona centralna ewidencja przeszczepień. Ustawa zawiera też przepisy dotyczące krajowej listy osób oczekujących na przeszczep.
Zgodnie z zaleceniami Konwencji Bioetycznej Rady Europy, ustawa ogranicza możliwość pobierania szpiku od małoletniego - będzie on mógł być dawcą jedynie na rzecz rodzeństwa. Jednocześnie projekt rozszerza możliwość pobierania narządów od dawców żywych niespokrewnionych, jeśli uzasadniają to szczególne względy osobiste lub uczuciowe.
Regulacja zaostrza kary za handel narządami - grozi za to kara od 3 lat pozbawienia wolności, a jeśli z handlu narządami ktoś uczyni stałe źródło dochodu, ma podlegać karze więzienia od lat 5. Obecnie za to przestępstwo przewidziane są kary: odpowiednio do 3 i 10 lat pozbawienia wolności.
Ustawa zawiera także szczegółowe i zaostrzone - w stosunku do obowiązujących - przepisy dotyczące banków krwi pępowinowej. Teraz wymagania dotyczące banków określone są w rozporządzeniu.
Nowa ustawa, która ma wejść w życie 1 stycznia 2006 roku i zastąpić dotychczasowe przepisy, nie dotyczy pobierania, przeszczepiania i przechowywania komórek i gruczołów rozrodczych, tkanek zarodkowych i płodowych - kwestie te powinny być, zdaniem resortu zdrowia, uregulowane w odrębnej ustawie.