USA rozmawia o bazach wojskowych w Bułgarii i Rumunii
10 grudnia w Sofii odbędą się rozmowy przedstawicieli rządu Stanów Zjednoczonych na temat ewentualnego rozmieszczenia amerykańskich baz wojskowych w Bułgarii - poinformował ambasador USA w Sofii, James Pardew. Podobną wizytę w Rumunii zapowiedziały miejscowe media.
Na rozmowy z politykami bułgarskimi, w tym z prezydentem i premierem, do Sofii przylecą zastępca sekretarza stanu ds. politycznych Marc Grossman i wiceminister obrony ds. politycznych Douglas Feith.
Informując o wizycie, ambasador podkreślił jednak, że chodzi wyłącznie o konsultacje wstępne i że Waszyngton jeszcze nie podjął ostatecznych decyzji w sprawie lokalizacji baz.
Według dziennika "Trud", powołującego się na źródła w Pentagonie, jeżeli Amerykanie otrzymają polityczną zgodę Sofii na rozmieszczenie baz, to wkrótce nastąpi druga tura rozmów, mających już charakter konkretnych negocjacji.
Władze bułgarskie wielokrotnie podkreślały, że poparłyby decyzję władz USA w sprawie baz i że liczą na korzyści ekonomiczne z tego tytułu. Jednak bułgarska opinia publiczna nie jest jednolicie nastawiona do perspektywy obecności amerykańskich instalacji wojskowych.
Według sondażu przeprowadzonego po listopadowych zamachach w Stambule (na synagogi i instytucje brytyjskie), ponad połowa Bułgarów obawia się, że kraj może stać się obiektem ataków terrorystycznych, jeżeli na bułgarskim terytorium pojawią się amerykańskie obiekty wojskowe.
Z kolei rumuński dziennik dziennik "Evenimentul Zilei" podał informację, że w przyszłym tygodniu amerykańska delegacja wojskowa wysokiej rangi przybędzie do Bukaresztu , by rozpocząć rozmowy w sprawie lokalizacji planowanych baz USA w Rumunii.
W trakcie działań wojennych w Iraku Rumunia udostępniła siłom powietrznym USA swą bazę Mihail Kogalniceanu - czyli wojskowy sektor portu lotniczego Konstancy.
W miniony poniedziałek amerykański minister obrony Donald Rumsfeld poinformował w Brukseli swoich odpowiedników z państw NATO, że Stany Zjednoczone zamierzają zmienić rozlokowanie swoich baz wojskowych na świecie. Potwierdził tym samym uporczywie powtarzające się doniesienia z Waszyngtonu, że Pentagon rozważa przeprowadzkę przynajmniej części baz, zapewne także z Europy Zachodniej, w tym z Niemiec, do Europy Środkowej i Wschodniej. Nie podano żadnych szczegółów dotyczących ewentualnego rozmieszczenia amerykańskich baz w Polsce.