Ulewy nad Niemcami
(PAP)Cały czas utrzymuje się zagrożenie powodziowe w Bawarii oraz na północy i wschodzie Niemiec. Powód? Opady deszczu o niespotykanej od dziesięcioleci sile.
12.08.2002 | aktual.: 12.08.2002 14:11
Najgorzej jest w położonym przy granicy z Austrią bawarskim powiecie Traunstein. Rzeka Traun przerwała tam wał przeciwpowodziowy i zerwała most, zalewając znaczną część miasta. Z domów położonych w dolnej części miasta ewakuowano mieszkańców. Całkowicie odcięta od świata jest także położona w sąsiedztwie miejscowość Ruhpolding.
Ze względu na wdzierającą się wodę zamknięto na kilka godzin autostradę A 8 (Monachium-Salzburg) na odcinku między Bad Reichenhall i Neukirchen. Stan klęski żywiołowej ogłoszono łącznie dla sześciu bawarskich powiatów: Traunstein, Berchtesgaden, Rosenheim, Weilheim-Schongau, Passau (Pasawa) i Ebersberg.
W Lipsku zalane zostały piwnice domów, przejścia podziemne oraz ulice.
Straż pożarna wyjeżdżała 350 razy do akcji ratowniczych. Na podtopionych drogach doszło do kilku tragicznych wypadków. W Meklemburgii-Pomorzu Zaodrzańskim zginęła 30-letnia policjantka. Jej samochód wypadł podczas silnego deszczu z trasy i kilkakrotnie przekoziołkował. W kolizji na autostradzie A4 w okolicach Jeny, do której doszło podczas silnej ulewy, zginął mężczyzna, a dziewięć osób zostało rannych.
Zawieszono kilka regionalnych połączeń kolejowych w południowej Bawarii. Deszcz oraz osuwająca się ziemia spowodowały podmycie i uszkodzenie torów.
Niemiecki Instytut Meteorologiczny spodziewa się poprawy pogody dopiero od wtorku.