Ułaskawienia prezydenta będą jawne
W "Dzienniku Ustaw" będą ujawniane dane o osobach ułaskawionych przez prezydenta RP, wraz z opiniami sądu w konkretnej sprawie - przewiduje skierowany już pod obrady rządu projekt przygotowany w resorcie sprawiedliwości.
19.04.2006 | aktual.: 19.04.2006 20:22
Na stronach internetowych resortu zamieszczono projekty aktów prawnych, które wprowadzałyby jawność ułaskawień. Dziś nazwiska ułaskawionych nie są ujawniane. Media sugerowały, że praktyka ta umożliwiała ukrywanie przed opinią publiczną kontrowersyjnych ułaskawień. W tym kontekście pisano o sprawie Petera Vogla, ułaskawionego przez Aleksandra Kwaśniewskiego (co dziś bada prokuratura) lub ułaskawienie gangstera "Słowika" przez Lecha Wałęsę (trwa proces w tej sprawie).
Projekt przewiduje, że dane ułaskawionych podawano by razem z opiniami sądów (które dziś są niejawne) oraz z uzasadnieniem decyzji prezydenta.
Zupełną nowością jest możliwość wysłuchania przez wydający opinię sąd osoby pokrzywdzonej przez przestępcę, która miałaby być ułaskawiony. "Takie rozwiązanie pozwala zweryfikować informacje o skazanych o ważny element, jakim jest jego zachowanie się po popełnieniu przestępstwa wobec pokrzywdzonego, dość często mającego kontakt ze skazanym" - uważa resort.
Sąd nie będzie miał obowiązku słuchania pokrzywdzonego; on sam mógłby też tego sobie nie życzyć. Po skorzystaniu z prawa łaski, sąd, który wydał wyrok w I instancji, zawiadamiałby pokrzywdzonego o ułaskawieniu.
Projekt przewiduje, by pokrzywdzony był informowany przez dyrektora więzienia o wstrzymaniu wykonania kary pozbawienia wolności lub przerwie w jej wykonaniu, w związku z trwającą procedurą ułaskawieniową.
Publikowane mają też być informacje o podstawie wszczęcia postępowania o ułaskawienie (prośba skazanego z motywami albo decyzja Prokuratora Generalnego z motywami). Nie będą ujawniane dane pokrzywdzonych. Jawne mają być zaś też informacje o osobach, którym prezydent odmówił prawa łaski.
Wyjątkiem zasady jawności byłyby przesłanki wiążące się z "ochroną spokoju publicznego, dobrych obyczajów, ważnego interesu państwowego lub prywatnego".
Resort motywuje zmianę "dążeniem do coraz większej jawności życia publicznego i wzrastającymi oczekiwaniami społecznymi co do zapewnienia obywatelom możliwości uzyskania jasnych i zrozumiałych informacji o decyzjach organów państwa".