Ukradli Kopernikowi kulę - nie uwierzysz po co
Policja zatrzymała trzech 18-latków, którzy wspięli się na pomnik Mikołaja Kopernika w Warszawie i zdjęli sferę - czyli przyrząd astronomiczny, który trzyma Kopernik. Jak tłumaczyli, chcieli tylko "zjeść kebaba w pobliskiej restauracji z elementem naukowym".
Około godz. 2 w nocy patrolujący Krakowskie Przedmieście policjanci zauważyli trzech młodych mężczyzn, którzy wspięli się na pomnik Kopernika. - Na widok mundurowych młodzieńcy zaczęli uciekać. Jeden z nich trzymał w ręku skradziony element pomnika. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani - relacjonował rzecznik komendanta stołecznego policji podinsp. Maciej Karczyński.
Łukasz D. i Filip Ł. trafili do policyjnej celi, natomiast Jędrzej W., który miał we krwi 1,2 promila alkoholu, trafił do izby wytrzeźwień. - Policjanci po zatrzymaniu próbowali ustalić, co skłoniło 18-latków do tak głupiego wybryku. Mężczyźni stwierdzili, że z kopernikowską sferą chcieli pójść na kebaba, a potem odnieść ją na miejsce - powiedział rzecznik KSP.
Dodał, że skradziona sfera jest teraz w rękach policji. - Będziemy się kontaktować z konserwatorem zabytków, by ją przekazać. Konserwator będzie też szacował ewentualne szkody - wyjaśnił rzecznik.
Pomnik dłuta duńskiego rzeźbiarza Bertela Thorvaldsena, wykonany w 1822 r., to 2,8-metrowa brązowa rzeźba przedstawiająca siedzącego Mikołaja Kopernika z cyrklem w prawej dłoni i sferą armilarną w lewej dłoni.
To nie był pierwszy przypadek, kiedy pomnik został naruszony. W 2008 roku również skradziona została sfera, którą odzyskano następnego dnia.
NaSygnale.pl: Oni wpadli przez Facebooka - ale jak!