Uderzenie w Nawrockiego. Kandydat na prezydenta przekonał PiS. Znamy kulisy

Karol Nawrocki za pośrednictwem sztabowców przekonał władze PiS, że nie ma na niego żadnych "haków", które mogłyby wykluczyć go z walki o prezydenturę. Politycy KO twierdzą jednak, że nowe informacje na temat kandydata na prezydenta są dla niego kompromitujące. Sztab PiS to ignoruje.

Karol Nawrocki tłumaczy informacje o wynajmie apartamentu Karol Nawrocki tłumaczy informacje o wynajmie apartamentu
Źródło zdjęć: © PiS | Sztab PiS
Michał Wróblewski

Prezes IPN Karol Nawrocki - wbrew medialnym doniesieniom - nie uczestniczył w spotkaniu władz PiS. O jego kampanii mówił za to kierownictwu partii w piątek 24 stycznia szef sztabu kandydata na prezydenta Paweł Szefernaker - wynika z informacji WP. 

Ścisłe kierownictwo PiS - jak słyszymy - na marginesie dyskusji podjęło temat ostatnich publikacji medialnych uderzających w Nawrockiego, ale uznało, że sprawa mu nie zaszkodzi. - Nasi przeciwnicy grają na wymianę Karola, ale zapewniam: nie ma o tym mowy - słyszymy w sztabie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

80. rocznica wyzwolenia Auschwitz. "Żyliśmy w nadziei, że musimy to przetrwać"

Kulisy spotkań przy Nowogrodzkiej

Piątek 24 stycznia. Z parkingu przy siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie odjeżdża ciemny SUV. Do samochodu podchodzą dziennikarze, pasażer na tylnych siedzeniach uchyla szybę. To Karol Nawrocki, popierany przez PiS kandydat na prezydenta. - Jak przebiegło spotkanie kierownictwa? - zagaduje jedna z reporterek.

Nawrocki jest zdziwiony. - Jakie spotkanie? Ja nie byłem na spotkaniu kierownictwa PiS. Wywiad miałem. Złe informacje państwo macie, nikogo z kierownictwa nie widziałem - zapewnia.

Dziennikarze powątpiewają, choć - wedle naszych rozmówców z partyjnej centrali - Nawrocki nie spotkał się ani z Jarosławem Kaczyńskim, ani z innymi członkami Prezydium Komitetu Politycznego PiS.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, prezes Instytutu Pamięci Narodowej spotkał się z szefem jego kampanii, posłem PiS Pawłem Szefernakerem. - Ustalali kalendarz na kolejne tygodnie, omawiali sprawy bieżące - słyszymy.

Czy wśród nich pojawił się temat publikacji "Gazety Wyborczej" na temat wynajmowanego przez Nawrockiego apartamentu należącego do Muzeum II Wojny Światowej? - Sprawa krąży, ale nie zajmuje specjalnej uwagi sztabu czy kierownictwa - twierdzą nasze źródła. 

Nieoficjalnie wiemy - choć nikt tego wprost nie potwierdza - że prezes IPN miał zapewnić osoby współtworzące jego kampanię, że w sprawie wynajmu apartamentu jest "czysty" i nie ma na sumieniu niczego, co jest mu przypisywane w mediach. Partia przyjęła te tłumaczenia

Po spotkaniu z Szefernakerem Nawrocki - jak słyszymy - został zaproszony na spotkanie z przedstawicielami koordynowanego przez Przemysława Czarnka ruchu kontroli wyborów. - Wpadł na kilka minut, przywitał się i właściwie już go nie było. Miał wywiad dla jednego z portali, potem pojechał do Gdańska - mówi nam źródło z Nowogrodzkiej.

Reakcja sztabu PiS

Przypomnijmy: w styczniu "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że Karol Nawrocki - jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej - miał przez ponad 200 dni korzystać z apartamentu Deluxe w muzealnym kompleksie hotelowym w Gdańsku. 

Nawrocki - podkreśla "GW" - mieszka pięć kilometrów od wspomnianego kompleksu. Rzecznik muzeum Aleksandra Trawińska przekazała mediom, że Nawrocki nie płacił za pobyt w hotelu, a cel rezerwacji nie jest wymieniony w dokumentacji. MIIWŚ wydało w tej sprawie oświadczenie, które rozmija się z tłumaczeniem samego zainteresowanego. 

Jak pisała "Gazeta Wyborcza", muzeum zaprzecza, jakoby pokoje gościnne powstały jako mieszkania dla poprzedniej dyrekcji (ani dyrektor Paweł Machcewicz, ani żaden z jego zastępców nie spędzili w nich nawet doby - pisze "GW") i by komercyjne ich udostępnianie było pomysłem Nawrockiego, bo planowano to już na etapie projektu.

Wylicza 15 rezerwacji byłego dyrektora i podaje terminy tych, które - wbrew twierdzeniom Nawrockiego - trwały dłużej niż 10 dni.

Szef kampanii Nawrockiego Paweł Szefernaker, pytany przez WP, nie zamierza "na poważnie" odnosić się do tekstów "Wyborczej"; sprawy nie komentuje także rzeczniczka kandydata.

Szefernaker zareagował krótko na portalu X: "Po czarnej serii sondaży dla Trzaskowskiego jego sztabowcy zwariowali. Model ich kampanii jest bardzo prosty: ‘GW’ pisze, Tusk o tym twittuje, fejkmedia to pokazują. Dedykuję im obraz Hieronima Boscha: Statek głupców" - napisał.

Tusk uderza w Nawrockiego. PiS o "psychiatryku"

Rzeczniczka kampanii Karola Nawrockiego, pytana przez WP o wpis Tuska, odpowiedziała, że oświadczenia kandydata w tej sprawie nie należy się spodziewać. A jeśli Nawrocki zostanie o to zapytany na konferencji prasowej? To oczywiście odpowie.

Wcześniej zdecydował się opublikować krótki wpis, próbujący wyśmiać narrację lidera Koalicji Obywatelskiej.

"Kiedy w bólach budowaliście MIIWŚ, nie zapomnieliście o budowie apartamentu dla Pawła Machcewicza (Pana Doradcy, poprzedniego Dyrektora Muzeum). Dopóki nie wybudowaliście mu mieszkania w Muzeum, płaciliście za jego mieszkanie na Długim Targu" - napisał kandydujący w wyborach prezydenckich prezes IPN. 

Wcześniej w rozmowie z Interią stwierdził: - Rozumiem, że przy braku realnych obciążeń, trzeba było "coś" na mnie znaleźć, ale to wszystko jest śmieszne.

Sprawę apartamentów Nawrocki skomentował w rozmowie z dziennikarką Kamilą Baranowską (której udzielił wywiadu w piątek, będąc w centrali PiS przy Nowogrodzkiej).

- "Gazeta Wyborcza" regularnie kłamie na mój temat. Korzystałem czasem z pokoju, należącego do kompleksu muzeum, ale tylko z tego, który był akurat wolny i na pewno nie przez 200 dni. Najdłużej przebywałem w pokoju 10 dni, gdy byłem na kwarantannie podczas pandemii. Nie było żadnej stałej rezerwacji na wyłączność. To fake news - stwierdził.

Prezes IPN przekonywał też, że apartamenty powstały po to, aby mieszkali w nich dyrektorzy spoza Gdańska.

- Kiedy zostałem dyrektorem muzeum, podjąłem decyzję o komercjalizacji tego kompleksu, aby przynosił dodatkowy zysk. W czasie pandemii, gdy hotele nie mogły funkcjonować, udostępnialiśmy pokoje medykom, po wybuchu wojny ludziom z Ukrainy. Nie wykluczam, że być może było tak, że po prostu pokoje, przeznaczane na inne cele, były rezerwowane na biuro dyrektora i stąd ta liczba dni - dodał.

Tłumaczenia te nie przekonują liderów Koalicji Obywatelskiej. Premier Donald Tusk zasugerował nawet - w sposób pozwalający uniknąć pozwu w trybie wyborczym - że Karol Nawrocki zamiast instytucją publiczną, kierował domem publicznym. Gdy zapytaliśmy o ten wpis jednego z najważniejszych dziś polityków PiS, ten odpisał nam tylko: "Psychiatryk"

"Gazeta Wyborcza" twierdziła, że Nawrocki w centrali PiS w piątek 24 stycznia "był pytany o to, co jeszcze kompromitującego może go obciążać". Zdaniem "GW", "za zmianą kandydata" mają rzekomo optować m.in. Joachim Brudziński i Mariusz Kamiński.

Zapytaliśmy o to w partii. Współpracownicy obu polityków - dziś europosłów PiS - wyśmiali te twierdzenia. - Brudziński stoi za Szefernakerem, absurdem byłoby więc, gdyby chciał wymiany Nawrockiego. A Mariusz? Nie angażuje się w kampanię, ale do żadnej zmiany kandydata nie namawia. Przeciwnie - mówią nasze źródła.

Wymiana bowiem oznaczałaby jedno: kandydatem na prezydenta zostałby Mateusz Morawiecki. A na to część kierownictwa partii się nie zgodzi. Również Jarosław Kaczyński nie widzi możliwości zmiany. Publikacje "GW" nazywa "bajkami", a na spotkaniach z politykami PiS nawet ich nie komentuje. Nawrockiemu - jak słyszymy - ufa. 

- Gdybyśmy dwa-trzy miesiące temu wiedzieli, że będziemy w takiej sytuacji, w jakiej jesteśmy dziś, to bralibyśmy to z pocałowaniem ręki - twierdzą w rozmowie z WP sztabowcy Nawrockiego. 

Co mają na myśli? Między innymi nowy sondaż OGB, wedle którego Karol Nawrocki ma szansę na wygraną w II turze z Rafałem Trzaskowskim. A także poprzednie sondaże - w tym dla Wirtualnej Polski - które wskazywały na spadek notowań kandydata Koalicji Obywatelskiej.

- Tendencje są dla nas wzrostowe, dynamika nam sprzyja, problemy rządu - też - twierdzą ludzie Nawrockiego.

W ten sam dzień pojawił się również sondaż Opinia24, w którym wyraźnie wygrywa Rafał Trzaskowski.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Co zrobi Rosja? Ekspert: możliwości są dwie opcje
Co zrobi Rosja? Ekspert: możliwości są dwie opcje
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje