Trwa ładowanie...
27-03-2006 08:10

Tymoszenko wraca do wielkiej polityki

Julia Tymoszenko triumfalnie wraca do wielkiej
polityki. Wyniki sondaży powyborczych, dające Blokowi Tymoszenko
drugie miejsce w niedzielnych wyborach parlamentarnych, całkowicie
zmieniły dotychczasowy porządek, w którym dominującą siłą
polityczną była Nasza Ukraina prezydenta Wiktora Juszczenki.

Tymoszenko wraca do wielkiej politykiŹródło: AFP
d3u6lok
d3u6lok

Ostateczne wyniki exit-polls wskazują, że najwięcej głosów - 32% - zdobyła określana jako prorosyjska Partia Regionów Wiktora Janukowycza. Najprawdopodobniej jednak pozostanie w opozycji, gdyż rząd utworzą sojusznicy z czasów "pomarańczowej rewolucji" 2004 roku.

Blok Julii Tymoszenko poparło 23% wyborców, a Naszą Ukrainę - 14,5%. Na Socjalistyczną Partię Ukrainy głosowało 5,7%. W Radzie Najwyższej (parlamencie) znajdą się również Komunistyczna Partia Ukrainy i Blok Natalii Witrenko.

Powrót Tymoszenko na szczyty ukraińskiej polityki nastąpił tuż po opublikowaniu wyników exit-polls, kiedy okazało się, że decydujące zdanie w tworzeniu tzw. "pomarańczowej koalicji" w nowym parlamencie nie przypadnie Naszej Ukrainie, lecz właśnie blokowi byłej premier.

Rozmowy o takiej koalicji prowadzono od dwóch miesięcy. Politycy obu ugrupowań, po konflikcie na tle oskarżeń korupcyjnych pod adresem otoczenia prezydenta Juszczenki i związanym z tym zdymisjonowaniem Tymoszenko ze stanowiska premiera we wrześniu ubiegłego roku, nie mogli się jednak porozumieć.

d3u6lok

Przeszkodą były postulaty Tymoszenko, która za wszelką cenę chciała ponownie zostać premierem i zdecydowany opór Naszej Ukrainy, przekonanej, że w wyborach zapewni sobie odpowiednio wysokie poparcie.

W nocy z niedzieli na poniedziałek sytuacja diametralnie się zmieniła. Tymoszenko ogłosiła, że jest gotowa do koalicji z socjalistami Ołeksandra Moroza i Naszą Ukrainą.

Nasza Ukraina także nie zwlekała z reakcją. Roman Bezsmertny, szef kampanii wyborczej tego bloku oświadczył, że kandydata na premiera ma wskazać Blok Julii Tymoszenko. Punkt mówiący, że premiera proponuje siła, która zdobędzie w wyborach większe poparcie, znalazł się w propozycji umowy dotyczącej koalicji między ugrupowaniem Tymoszenko i Naszą Ukrainą.

Rozmowy w sprawie koalicji mają rozpocząć się w poniedziałek o godz. 10.00 czasu polskiego. Tymoszenko najprawdopodobniej zdobędzie w ich wyniku fotel premiera, a Naszej Ukrainie dostanie się stanowisko przewodniczącego parlamentu. W tym kontekście wymieniane jest nazwisko Bezsmertnego.

Jeżeli rozmowy o "pomarańczowej koalicji" zakończą się sukcesem, będzie ona miała w liczącym 450 mandatów parlamencie ok. 230 miejsc. Partia Regionów Ukrainy, która zdobyła najwięcej głosów, pozostanie więc, jak dotychczas, w opozycji.

Jarosław Junko

d3u6lok
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3u6lok
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj