PolskaTrzej górnicy z kopalni "Katowice-Kleofas" w szpitalu

Trzej górnicy z kopalni "Katowice-Kleofas" w szpitalu


Stan dwóch górników rannych w wyniku
wtorkowego tąpnięcia w kopalni "Katowice-Kleofas" w Katowicach
jest ciężki, jednego z nich czeka operacja - informują lekarze. Do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary
w Sosnowcu trafił też ich lekko ranny kolega.

Obraz
© Kopalnia "Kleofas" (fot. PAP/Roman Koszowski)

Po silnym wstrząsie w kopalni we wtorek skały zasypały trzech górników. Wszystkich wydobyto. Jeden z poszkodowanych zmarł podczas transportowania go z miejsca wypadku. Jeden z ciężko rannych ma górnikach uraz klatki piersiowej, drugi - uraz głowy, wymagający zabiegu neurochirurgicznego.

"Jeszcze dziś przejdzie operację. Trudno mówić o rokowaniach, nasi pacjenci są pod opieką dobrych, bardzo doświadczonych lekarzy. Będziemy robić wszystko, żeby ich z tego wyciągnąć, ale nie potrafię teraz powiedzieć, co będzie dalej, chociażby dlatego, że czekamy na efekt operacji jednego z rannych" - powiedział dyrektor szpitala, Krzysztof Świderski.

Trzeci górnik jest w dobrym stanie, ma tylko potłuczenia i otarcia, leży na ortopedii. Nie został przysypany, znalazł się ok. 50 m od zwałowiska. "Oni byli 50 metrów ode mnie. Przyszedł taki mocny łomot, z prawej strony dostałem w twarz urobkiem. Potem nic nie widziałem. Jak się ocknąłem, szukałem lampy. Zaraz potem usłyszałem, że woła mnie kolega" - opowiadał dziennikarzom.

"W życiu nie przeżyłem tak silnego wstrząsu, a pracuję na dole już 21 lat" - dodał poszkodowany górnik. (jask)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)