Trybunał w Strasburgu piętnuje Polskę za zatrzymania na pokaz
Polska po raz pierwszy przegrała przed
Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu precedensową
sprawę o naruszenie zasady domniemania niewinności - powiadamia
"Gazeta Prawna".
Trybunał rozpatrując sprawę Garycki v. Polska uznał, że polski sąd złamał tę zasadę, gdyż przed wydaniem wyroku stwierdził, że oskarżony jest winny. Zdaniem Trybunału zasadę domniemania niewinności narusza każde twierdzenie funkcjonariusza publicznego, które wyraża opinię co do winy oskarżonego, zanim wina ta zostanie mu udowodniona.
W żadnym przypadku opinie funkcjonariuszy nie mogą przybierać formy deklaracji odnośnie do winy oskarżonego, gdyż może to zachęcać opinię publiczną do uznania jego winy, zanim sąd dokona analizy faktów.
Orzeczenie to powinno stanowić strzeżenie dla polskich sądów oraz władz, iż tych, którym zarzuca się popełnienie przestępstwa, nie należy nigdy traktować jak osób już skazanych - uważa dr Adam Bodnar z Fundacji Helsińskiej.
Pora skończyć z medialnymi zatrzymaniami. Minister nie może w ten sposób uwiarygodniać swoich tez - dodaje prof. Marian Filar z UMK w Toruniu. (PAP)