Trwa ładowanie...
30-03-2015 09:56

Trybunał Konstytucyjny zbada zapisy ws. ciepłej kąpieli więźniów raz w tygodniu

We wtorek Trybunał Konstytucyjny zbada skargę RPO kwestionującą ograniczenie ciepłej kąpieli więźniów do jednej w tygodniu. Resort sprawiedliwości wniósł o uznanie zaskarżonych zapisów za zgodne z konstytucją; Prokurator Generalny - za niezgodne.

Trybunał Konstytucyjny zbada zapisy ws. ciepłej kąpieli więźniów raz w tygodniuŹródło: WP, fot: Konrad Żelazowski
d37ac01
d37ac01

W 2014 roku zastępca RPO Stanisław Trociuk zakwestionował zapisy dwóch rozporządzeń ministra sprawiedliwości z 2003 r. ws. regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania aresztowania oraz kary pozbawienia wolności. Ustalono w nich minimalny standard utrzymania higieny osobistej przez mężczyzn, którzy mają korzystać co najmniej raz w tygodniu z ciepłej kąpieli (częstsze kąpiele przysługują osadzonym zatrudnionym przy pracach brudzących, chorym i kobietom). -- Standard ten może być podwyższony; decyzja leży w gestii administracji więziennej, która "może postępować dowolnie" - dodał Trociuk.

- Mając na uwadze standardy międzynarodowe oraz ustawodawstwa innych państw, stwierdzić trzeba, iż możliwość kąpieli raz w tygodniu jest niewystarczająca do utrzymania należytej higieny, ponadto nie może być uznana za traktowanie humanitarne, jeżeli nawet odniesiemy to do przeciętnego poziomu życia w polskim społeczeństwie - napisał zastępca RPO. - Poza wszelką dyskusją pozostaje, iż państwo wykonując karę pozbawienia wolności lub areszt, musi dbać o to, by były one wykonywane humanitarne - podkreślił.

- Celem regulacji było, jak należy sądzić, ograniczenie wydatków ponoszonych w związku z organizacją ciepłej kąpieli, a także umożliwienie jednostkom Służby Więziennej elastycznego dostosowania możliwości realizacji kąpieli do warunków panujących w placówce - stwierdził Trociuk. Dodał, że osadzeni sami podgrzewają wodę grzałkami w celach, po czym w kącikach sanitarnych polewają się wodą. Jego zdaniem nie przynosi to oszczędności, gdyż osadzeni zużywają podobną albo i większą ilość wody; zużywają dużo energii do podgrzania wody, a ponadto przez polewanie z góry wodą powodują dewastację kącików sanitarnych i zalewają pomieszczenia niżej położone.

Trociuk dodał, że w Hiszpanii dostęp do prysznica nie jest limitowany. W Grecji w nowszych więzieniach w każdej celi jest prysznic, a w starszych - jest wspólny prysznic, do którego więźniowie mają ciągły dostęp. We Włoszech więźniowie mogą korzystać z prysznica dwa lub trzy razy w tygodniu. W USA więźniowie nieuznani za niebezpiecznych mają prawo do prysznica codziennie.

d37ac01

Zaskarżone przepisy wydano na podstawie upoważnienia ustawowego z Kodeksu karnego wykonawczego. Zdaniem Trociuka nie upoważniało ono jednak do wprowadzenia regulacji będących konkretyzacją wynikającego z Kkw prawa skazanego lub aresztowanego do odpowiednich warunków higieny. Zakres regulacji na poziomie rozporządzenia obejmuje wyłącznie sprawy o charakterze organizacyjno-porządkowym, a nie tego, jakie warunki higieny minister uważa za odpowiednie - dodał.

Prokurator generalny Andrzej Seremet uznał, że doszło do przekroczenia uprawnienia ustawowego do wydania rozporządzenia i z tego powodu wniósł o uznanie zaskarżonych zapisów za niezgodne z konstytucją. Co do zasady uznał zaś, że ograniczenie kąpieli do jednej w tygodniu nie naraża na niehumanitarne traktowanie. - Zakwestionowane przepisy ustanawiają jedynie minimalne standardy, od których nie można odstąpić na niekorzyść osoby pozbawionej wolności. Przepisy nie zamykają natomiast możliwości podnoszenia standardów przez administrację zakładów karnych i aresztów śledczych, w zależności od możliwości technicznych i finansowych - dodał szef PG.

"Faktyczne ograniczenie kąpieli do jednej w tygodniu, choć może wywoływać pewien dyskomfort pod względem higieny osobistej, nie jest jednak nakierowane na przysporzenie osadzonym dodatkowych cierpień. Przyczyną tego ograniczenia są bowiem możliwości techniczne i finansowe więziennictwa" - napisał do TK w ub.r. ówczesny wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski. Wniósł o uznanie zaskarżonych zapisów za zgodne z konstytucją. Dodał, że zaskarżone przepisy nie oznaczają wykonywania kary w sposób niehumanitarny lub poniżający. Podkreślił, że kąciki sanitarne w celach pozwalają na "nieskrępowany dostęp do bieżącej wody".

Zdaniem Królikowskiego zaskarżonych przepisów nie wydano z przekroczeniem upoważnienia ustawowego. Dodał, że ustawa uprawniała ministra także do szczegółowego uregulowania warunków higieny w zakładach karanych i aresztach, gdyż są one "immanentną częścią warunków bytowych, o których przepis delegujący traktuje".

d37ac01

Już w 2011 r. RPO Irena Lipowicz upominała się u ministra sprawiedliwości, by wszyscy więźniowie mogli się kąpać co najmniej dwa razy tygodniowo. Powołała się na skargi osadzonych, że ciepła kąpiel raz w tygodniu utrudnia utrzymanie czystości i schludnego wyglądu. Skarżyli się też, że kąpiele są za krótkie - trwają tylko 5 minut.

Zobacz również film: Rzeczywistość w poprawczakach

d37ac01
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d37ac01
Więcej tematów