Trwa gaszenie pożaru w kopalni "Sośnica"
3 tamy mają odciąć dopływ powietrza do
rejonu pożaru w kopalni "Sośnica" w Gliwicach, gdzie w piątek na
poziomie 950 m zapalił się metan. Zginął jeden górnik, 8 zostało
poszkodowanych.
Jak poinformował w niedzielę kierownik sztabu akcji Andrzej Wilczak, obecnie powstają dwie tamy, które buduje 20 ratowników. Wszystkie 3 tamy, które odetną całą ścianę, powinny powstać do wtorku. Obecnie czujniki wciąż rejestrują tam wysokie stężenie tlenku węgla.
Lekarze z Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich wciąż walczą o życie dwóch poparzonych w wypadku górników. Ich stan jest ciężki, a rokowania specjalistów bardzo ostrożne. Mają poparzone 60 i 73% ciała oraz drogi oddechowe. Trzeci górnik, który ma poparzone 43% ciała, czuje się już lepiej.
Nic nie zagraża natomiast życiu i zdrowiu czterech górników, którzy zostali lekko zatruci tlenkiem węgla i są leczeni w Regionalnym Ośrodku Ostrych Zatruć w Instytucie Medycyny Pracy w Sosnowcu. Ich stan jest określany jako dobry.