Transatlantyckie loty największych Airbusów
Największy samolot pasażerski świata Airbus A380 został po raz pierwszy zaprezentowany w Stanach Zjednoczonych, gdy jedna maszyna
wylądowała po transatlantyckim rejsie w Nowym Jorku, a druga w Los
Angeles.
19.03.2007 | aktual.: 19.03.2007 21:13
Kosztem łącznie 300 mln dolarów nowojorski port lotniczy im. Kennedy'ego i port lotniczy Los Angeles International przystosowują obecnie swe pasy startowe i terminale do obsługi powietrznego giganta, przewożącego w wersji standardowej do 555 pasażerów.
A380, który wylądował w Nowym Jorku w ramach przedsięwzięcia współrealizowanego z Lufthansą, odwiedzi we wtorek port lotniczy O'Hare w Chicago, a 25 marca port lotniczy im. Dullesa w Waszyngtonie. Samolotem przybyło do Stanów Zjednoczonych około 500 pracowników Airbusa i Lufthansy.
Drugi egzemplarz pokonał dystans z Tuluzy do Los Angeles, mając na pokładzie tylko załogę i ekipę inżynierów. Jako użytkownik wystąpiły australijskie linie Qantas, które podobnie jak Lutfhansa zamierzają rozszerzyć swą flotę o A380. Regularną eksploatację tego samolotu podejmie jako pierwsze jesienią bieżącego roku towarzystwo Singapore Airlines.
A380 miał wejść do użytku na liniach lotniczych jeszcze w 2006 roku, ale problemy z jego okablowaniem opóźniły produkcję seryjną, pozbawiając konsorcjum Airbus 5 mld euro spodziewanych zysków. Jednak wśród 14 klientów, którzy zamówili dotąd łącznie 156 samolotów tego typu, nie ma żadnego towarzystwa ze Stanów Zjednoczonych.