Kolejny zwrot akcji w sprawie ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i jego współpracowników. Sąd Najwyższy uznał w zeszłym tygodniu, że Andrzej Duda nie mógł tego zrobić, bo wyroki były nieprawomocne. Ale to nie kończy sprawy - obóz władzy się nie poddaje, bo marszałek Sejmu Marek Kuchciński właśnie złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego.