tvp(strona 22/130)

Minister kultury odwołał dotychczasowych prezesów zarządów TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Politycy Zjednoczonej Prawicy przybyli do siedziby TVP w Warszawie. O godzinie 20:00 na Woronicza zgromadzili się zwolennicy stacji. Manifestacje odbyły się też w lokalnych placówkach Telewizji Polskiej. Przed siedzibą lubelskiego oddziału pojawiło się ponad sto osób. Około 50 demonstrantów wyrażało swój sprzeciw przed budynkiem TVP3 Kielce. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Do zmian w TVP, Polskim Radiu i Polskiej Agencji Prasowej ma dojść jeszcze przed świętami, ale wielkich czystek nie będzie. Pracę ma stracić kilkadziesiąt osób. Reforma dotknie także zakupione przez Orlen wydawnictwo Polska Press.

Politycy PiS pozostali na całą noc w siedzibie TVP. W ten sposób, jak mówią, protestują w obronie mediów publicznych. W środku nocy do Telewizji Polskiej przyjechała także policja.

Wtorkowy wieczór i noc przed siedzibą TVP obfitowały w emocje. W budynku pojawili się politycy PiS, z których część pozostała tam na noc. Przed wejściem wydarzenia relacjonowali dziennikarze. W pewnym momencie doszło do incydentu, kiedy jeden z protestujących w obronie TVP zakłócił relację reportera TVN24.

Poseł Grzegorz Puda pojawił się wraz z wieloma politykami PiS w siedzibie TVP przy Woronicza. - Dziś jesteśmy tu po to, by zademonstrować, że walczymy o zachowanie pluralizmu - mówił. Internauci zwrócili uwagę na napis na koszulce byłego ministra funduszy i polityki regionalnej.

W chwili kiedy Sejm głosował nad uchwałą o mediach publicznych, politycy PiS byli już w siedzibie TVP, aby - jak twierdzą - "bronić demokracji". Jarosław Kaczyński zapowiedział "dyżury" polityków w budynku telewizji.

Decyzja Sejmu wywołała oburzenie w TVP. Posłowie we wtorek wieczorem przyjęli uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Widzowie TVP Info i TVP1 natychmiast zobaczyli czarne paski informacyjne, z których dowiedzieli się o rzekomo trwającym "zamachu na media publiczne".

Sejm przyjął uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości pojawili się wieczorem w TVP - jak stwierdzili - w "obronie demokracji". "Cyrk PiS z obroną TVP przejdzie do historii jako totalny szczyt hipokryzji" - skomentował dziennikarz Maciej Orłoś.

Jarosław Kaczyński oraz inni politycy PiS pojawili się we wtorek wieczorem w siedzibie Telewizji Polskiej. Prezes Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział, że politycy PiS będą robili dyżury w siedzibie stacji. Na "pierwszej zmianie" znalazł się m.in. były minister edukacji Przemysław Czarnek.

"Bronimy niezależności polskiej telewizji na Woronicza 17" - poinformowała we wtorek wieczorem była wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska (PiS). Na Woronicza jest wielu polityków PiS, w tym m.in. prezes partii Jarosław Kaczyński i szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Sejm przyjął we wtorek wieczorem uchwałę ws. przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz PAP.

Marek Rutka z Lewicy, który jest członkiem Rady Mediów Narodowych, potwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską, że przewodniczący tego gremium zwołał na środę posiedzenie rady. To efekt sejmowej dyskusji o uchwale ws. mediów publicznych - dowiadujemy się w innym źródle.

Prezydent Andrzej Duda napisał pismo do marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie poselskiego projektu uchwały dotyczącego mediów publicznych. Przypomniał o konieczności działania w granicach prawa. - Nie mam wątpliwości, że wszyscy będą działali w granicach prawa, inaczej byliby politycznymi samobójcami - skomentował treść dokumentu lider Polski 2050.

We wtorek Sejm zajmuje się uchwałą dotyczącą mediów publicznych. Jak podawaliśmy w WP, nowej władzy zależy, żeby do zmian doszło jeszcze przed świętami. Pracownicy TVP zapowiadali, że będą bronić swojej pozycji. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja przed siedzibą TVP Info.

"Nie kwestionując prawa do wprowadzania zmian w systemie prawnym przez większość parlamentarną, należy podkreślić, że cel polityczny nie może stanowić usprawiedliwienia dla łamania czy obchodzenia konstytucyjnych i ustawowych uregulowań" - napisał prezydent Andrzej Duda w piśmie do marszałka Sejmu Szymona Hołowni ws. mediów publicznych.

Donald Tusk zwołał konferencję prasową po pierwszym posiedzeniu nowej Rady Ministrów. Wówczas w TVP Info pojawiła się czarna plansza z podpisem: "tu miała być transmisja konferencji Premiera Donalda Tuska". Ruch stacji wywołał lawinę komentarzy.

W Sejmie we wtorek trwały prace nad uchwałą, która ma dać początek zmianom w mediach publicznych. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że już czwartkowe "Wiadomości" mogą być prowadzone przez nowego prezentera, który nie jest związany z obecną ekipą w TVP.

Jacek Kurski nie będzie już reprezentował Polski w Radzie Dyrektorów Wykonawczych Banku Światowego. - Decyzja zapadła dwie godziny temu. Ta sprawa nie wymaga żadnego uzasadnienia - powiedział po południu premier Donald Tusk. Na decyzję premiera zareagował już Narodowy Bank Polski.

Tusk zwołał konferencję prasową po pierwszym posiedzeniu nowej Rady Ministrów. TVP nie transmituje słów Tuska. Pojawiła się za to czarna plansza z napisem "Tu miała być transmisja konferencji Premiera Donalda Tuska".