- Mam bardzo ambiwalentne uczucia. Rozumiem obie strony. I tą rządową, i osoby, które się zaszczepiły. One chciałyby czerpać więcej, nie być już tak ograniczone. Rozumiem też przedsiębiorców, którzy chcą się otworzyć i udostępniać swoje tereny i atrakcje osobom, które są zaszczepione. Z drugiej jednak strony mamy osoby, które nie chcą się zaszczepić albo nie mogą choćby ze względów medycznych - zwraca uwagę w programie "Newsroom" prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska. Zastanawia się także nad ważnością takiego paszportu covidowego, gdyż jak zauważyła, są już zmiany w pierwotnych deklaracjach producentów szczepionek.