Sławomir Mentzen(strona 5/1)

Sławomir Mentzen był pytany o listę osób, które nie będą obsługiwane w jego pubie w Toruniu. Znajdują się na niej politycy i dziennikarze, których Mentzen określa jako "złych ludzi".

Lider Konfederacji Sławomir Mentzen poinformował w czwartek, że spotkał się z Karolem Nawrockim. Post, w którym zamieścił kilka zdjęć ze spotkania, opatrzył wpisem: "Dobra rozmowa o przyszłości Polski". Wieczorem udzielił więcej informacji na temat tego spotkania.

- Teoretycznie może się to wydarzyć - tak Sławomir Mentzen odpowiedział na pytanie Bogdana Rymanowskiego, czy do niedzieli może znaleźć powód, by zagłosować na Rafała Trzaskowskiego. Zaciekle jednak odmawiał odpowiedzi, na to, co zrobi przy urnie wyborczej.

- Na ustawki chodzi specyficzny rodzaj człowieka, kogoś, kto lubi się w ten sposób wyładowywać, komuś dać w mordę - stwierdził lider Konfederacji Sławomir Mentzen, przyznając, że to oczywiste, że są wśród nich przestępcy. - Dobrze, że akurat ten czas spędzili w lesie, a nie napadając na niewinnych ludzi - ocenił.

Sławomir Mentzen wyznał, że w trakcie kampanii prezydenckiej borykał się z serią kontuzji i chorób. - Moi współpracownicy zaczęli się o mnie obawiać w jakim stanie ja dotrwam do końca tej kampanii, bo mój organizm powoli zaczynał wysiadać - powiedział kandydat Konfederacji.

Karol Nawrocki w mediach społecznościowych udostępnił kilka zdjęć, na których rozmawia, spaceruje i pozuje ze Sławomirem Mentzenem. Kandydat PiS mówi o "dobrej rozmowie".

Dwa regiony: powiat iławski oraz miasto Puławy pokazują, że walka w II turze będzie zacięta, a różnica w poparciu wynosi niekiedy 16 głosów na kilkanaście tysięcy oddanych. W niedzielę kluczowe znaczenie mogą mieć decyzje sympatyków Sławomira Mentzena i Grzegorza Brauna. W warmińsko-mazurskim bastionie Konfederacji decyzja już podjęta - słyszymy.

Sławomir Mentzen podsumował rozmowy z kandydatami na prezydenta. - Mogę tylko zaapelować, żebyście poszli na te wybory i zagłosowali zgodnie ze swoim sumieniem, zgodnie ze swoimi rozumem - zwrócił się do wyborców polityk.

Karol Nawrocki opublikował w środę nagranie, w którym zabrał głos w temacie kryptowalut. - Jako prezydent będę gwarantem tego, że nie wejdą w życie zamordystyczne przepisy, które ograniczą waszą wolność - stwierdza kandydat popierany przez PiS. "Widzę, że są kolejne efekty naszej rozmowy" - skomentował wideo Sławomir Mentzen.

Sławomir Mentzen nie zamierza jednoznacznie deklarować, którego kandydata na prezydenta poprze w drugiej turze wyborów - twierdzą nieoficjalnie politycy Konfederacji. - Sławek to nie typ, który mówi: poprę tego albo tamtego. Jego wyborcy wiedzą, co zrobić - mówi nieoficjalnie polityk z otoczenia Mentzena.

Nie milkną echa spotkania w pubie Sławomira Mentzena z Rafałem Trzaskowskim. Pretensje do lidera Konfederacji mają partyjni koledzy, którzy uważają, że jedną decyzją podważył wiarygodność swoją i partii.

Już 1 czerwca odbędzie się II tura wyborów prezydenckich, w której zmierzą się Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Sondaż Opinia24 dla RMF FM pokazuje, że walka będzie zacięta, a różnica w poparciu jest minimalna. Kto zdobędzie głosy wyborców Sławomira Mentzena?

Czy po spotkaniu przy piwie ze Sławomirem Mentzenem Rafał Trzaskowski może liczyć na wsparcie Konfederacji w II turze wyborów prezydenckich? Z ustaleń RMF FM wynika, że niespecjalnie.

- Sławomir Mentzen popełnił błąd, traktując liderów PO po ludzku - tak wyjście na piwo lidera Konfederacji z Rafałem Trzaskowskim ocenił poseł Konfederacji Michał Wawer. - Myślę, że to jest błąd, którego nikt w Konfederacji więcej nie popełni - dodał.

– Sojusz rozgniewanych mężczyzn z klasy ludowej z libertariańską burżuazją to największe zagrożenie dla demokracji liberalnej – przekonuje w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Andrzej Leder. Filozof tłumaczy, jak m.in. pandemia, Zielony Ład i upadek męskości stworzyły nowy radykalizm, który wywindował wyborcze wyniki Brauna i Mentzena.

Radosław Sikorski w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim zdradził kulisy spotkania przy piwie Sławomira Mentzena z Rafałem Trzaskowskim. Po tym, jak szef MSZ opublikował zdjęcia, w sieci zawrzało. - Myślę, że to jest taki test dystansu do siebie. (...) Tam, jak się okazało, był tego dnia jakiś wieczór kawalerski - mówił w Kanale Zero Radosław Sikorski.